Trevor Jacob wykonał niebezpieczny manewr w 2021. Na YouTube opublikował film z brawurowej akcji zatytułowany "Rozbiłem swój samolot". Widać na nim, jak nagle śmigło samolotu przestaje się obracać, a Jacob otwiera drzwi maszyny i wyskakuje z niego ze spadochronem.
Chwilę później maszyna uderzyła we wzgórze, ulegając całkowitemu zniszczeniu, co także dokładnie ukazano na nagraniu. Wideo zostało udostępnione w grudniu i zebrało już ponad 2 miliony wyświetleń, stając się najczęściej oglądanym filmem na kanale vlogera.
Rozbił samolot dla "lajków"
Federalna Administracja Lotnictwa wzięła pod lupę wyczyn sportowca. Jacob przekonywał, że w samolocie doszło do awarii, jednak urzędnicy nie dali wiary jego zapewnieniom. Zauważyli, że pilot nie próbował nawet znaleźć miejsca do awaryjnego lądowania ani nie skontaktował się z kontrolerami ruchu lotniczego.
Śledczy zwrócili uwagę także na ustawienie kamer, które mężczyzna ulokował w taki sposób, by dokładnie zarejestrowały zarówno jego skok, jak i rozbicie samolotu. W komunikacie, do którego dostęp uzyskało CBS News, FAA stwierdziło, że według ich ustaleń Jacobs doprowadził do rozbicia maszyny celowo.
Wyskoczyłeś z samolotu, trzymając aparat przymocowany do kija do selfie i nadal nagrywałeś samolot podczas zejścia. Po katastrofie odzyskałeś wrak, a następnie się go pozbyłeś - czytamy w oświadczeniu FAA skierowanym do Jacobsa.
Czytaj także: Znalazła list z 1886 roku. Jego treść przeraża
FAA uznała, że Jacobs zachował się "nieostrożnie lub lekkomyślnie, narażając życie lub własność innych osób" i cofnęła mu licencję pilota prywatnego.
