Rozmowa Zełenski-Putin. Trump podjął decyzję. "On jest na misji"
Donald Trump dąży do zorganizowania spotkania Wołodymyra Zełenskiego z Władimirem Putinem w sprawie zawarcia rozejmu w Ukrainie. Jak podaje "Gazeta Express", prezydent USA zrezygnował ze swojego urlopu, aby doprowadzić sprawę do końca.
Jak podaje brytyjski portal "Gazeta Express", prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump odwołał swój urlop w klubie golfowym w Bedminster w stanie New Jersey z powodu rozmów pomiędzy Rosją a Ukrainą. Jak podała rzeczniczka Białego Domu Caroline Leavitt, obecny okres to czas, gdy prezydenci zazwyczaj idą na urlop. - Ale nie ten prezydent - powiedziała.
On jest w misji, chce działać szybko i kuć żelazo, póki gorące - podkreśliła rzeczniczka Trumpa.
Pojawiły się informacje, jakoby Trump miał pracować przez kilka tygodni z Bedminster. Ostatecznie jednak prezydent stwierdził, że nie czas na to. Donald Trump chce doprowadzić do spotkania przywódców Ukrainy i Rosji przy jednym stole.
Rozmowa Zełenskiego z Putinem. Kiedy i gdzie?
Nadal nie jest jasne, kiedy dojdzie do spotkania Wołodymyra Zełenskiego z Władimirem Putinem. Na razie w mediach pojawia się wiele informacji co do ewentualnego miejsca takich rozmów. Wymieniane są Genewa, Moskwa czy Rzym. Również Austria miała wyrazić chęć zorganizowania takiego spotkania.
Według portalu Politico, Biały Dom sugeruje, by spotkanie odbyło się w stoli Węgier - Budapeszcie. Dość częste kontakty Trumpa z premierem tego kraju Victorem Orbanem mogą wskazywać na taki scenariusz. Pytanie jednak, czy Putin zgodzi się na rozmowy. Wołodymyr Zełenski od miesięcy mówi, że chce spotkać się twarzą w twarz z rosyjskim dyktatorem. Prezydent FR robił czynił jednak dość wiele uników, podważając legitymizację Zełenskiego jako przedstawiciela władz w Kijowie.