Rząd wprowadzi stan nadzwyczajny? Oto możliwe rozwiązania

Czy polskie władze zdecydują się na wprowadzenie stanu nadzwyczajnego? Takiej możliwości nie wyklucza jeden z ministrów znajdujących się w rządzie Mateusza Morawieckiego.

Czy polski rząd zdecyduje się na wprowadzenie stanu nadzwyczajnego?Czy polski rząd zdecyduje się na wprowadzenie stanu nadzwyczajnego?
Źródło zdjęć: © PAP

W czwartek rząd ma ogłosić dalsze decyzje dotyczące obostrzeń. Wszystko wskazuje na to, że dojdzie do zaostrzenia aktualnych zasad. Pojawiają się spekulacje, że polskie władze mogą postawić nawet na wprowadzenie stanu nadzwyczajnego.

Nikt dzisiaj tego nie chce, ale i na taką możliwość dzisiaj trzeba być przygotowanym - mówi w rozmowie z Onetem ważny minister w rządzie Mateusza Morawieckiego.

Weszła na lód z wózkiem dziecięcym. Nagranie z Czech

Stany nadzwyczajne - co mówi konstytucja RP?

Konstytucja RP umożliwia wprowadzenie następujących stanów nadzwyczajnych:

  • stan wojenny - wyłącznie wtedy, gdy występuje zewnętrzne zagrożenie państwa lub zbrojna napaść na terytorium RP;
  • stan wyjątkowy - wyłącznie wtedy, gdy zagrożony jest konstytucyjny ustrój państwa, bezpieczeństwo obywateli lub porządku publicznego (maksymalnie: 90 dni, możliwe jedno przedłużenie na czas nie dłuższy niż 2 miesiące);
  • stan klęski żywiołowej - wprowadza się, by zapobiec skutkom katastrof naturalnych lub awarii technicznych (maksymalnie: 30 dni, wydłużenie za zgodą Sejmu).

Twardy lockdown pod jednym warunkiem?

Prof. Ewa Łętkowska, sędzia Trybunału Konstytucyjnego i Naczelnego Sądu Administracyjnego w stanie spoczynku, wyjaśnia w rozmowie z Onetem, że jeżeli rząd chciałby wprowadzić tzw. twardy lockdown, to powinien zostać wdrożony również stan klęski żywiołowej.

W kraju praworządnym władza - chcąc skutecznie doprowadzić do ograniczenia mobilności obywateli, czyli mówiąc wprost do ograniczenia ich przemieszczania się czy spotykania - powinna wprowadzić stan klęski żywiołowej, skoro de facto taki stan już mamy. To właśnie powinno nastąpić w Polsce, jeśli rządzący mają plan ponownego wdrożenia tzw. twardego lockdownu - tłumaczy ekspertka.
Wybrane dla Ciebie
Strażnicy ujawnili pakunki przy granicy z Białorusią. Wartość: ponad 120 tys. zł
Strażnicy ujawnili pakunki przy granicy z Białorusią. Wartość: ponad 120 tys. zł
14-latek runął w przepaść. Tragedia w Niemczech
14-latek runął w przepaść. Tragedia w Niemczech
Wyciek chemikaliów koło Wrocławia. Media: Akt dywersji
Wyciek chemikaliów koło Wrocławia. Media: Akt dywersji
To nie peruka. Leśnik aż chwycił za telefon
To nie peruka. Leśnik aż chwycił za telefon
Właściciele spędzali wigilię u rodziny. Sprawca wyniósł z ich domu milion zł
Właściciele spędzali wigilię u rodziny. Sprawca wyniósł z ich domu milion zł
"Nie uwierzycie". Niosą się zdjęcia znad Bałtyku. To nie żart
"Nie uwierzycie". Niosą się zdjęcia znad Bałtyku. To nie żart
Jak zrobić chałwę? Najprostszy przepis na
Jak zrobić chałwę? Najprostszy przepis na
5-latek zginął na oczach matki. Tragedia w Japonii
5-latek zginął na oczach matki. Tragedia w Japonii
W wigilię schronił się w toalecie. Świadkowie wezwali służby
W wigilię schronił się w toalecie. Świadkowie wezwali służby
Chińskie wojska naruszył wody terytorialne? Tajpej oskarża Pekin
Chińskie wojska naruszył wody terytorialne? Tajpej oskarża Pekin
500 tysięcy za rok. Pilot pokazał swoje zarobki
500 tysięcy za rok. Pilot pokazał swoje zarobki
Rzecznik Kremla komentuje. Tego żądają od Ukrainy
Rzecznik Kremla komentuje. Tego żądają od Ukrainy