Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Rzeki zmieniły kolor. Niepokojące zjawisko. Zawiadomiono służby

33

W środę, 22 stycznia, rzeka Wilga, przepływająca przez krakowską dzielnicę Swoszowice, zmieniła kolor na zielony. Zaniepokojeni mieszkańcy zaalarmowali służby. Tego samego dnia okazało się, że problem dotyczy kilku lokalnych rzek - ta przy ul. Zawiłej zabarwiła się na czerwono! W jaki sposób doszło do zabarwienia wody?

Rzeki zmieniły kolor. Niepokojące zjawisko. Zawiadomiono służby
Lokalne rzeki zabarwiły się na zielono i czerwono. Dlaczego? (Getty Images)

Dwa dni temu mieszkańcy krakowskiej dzielnicy Swoszowice przecierali oczy ze zdumienia. Rzeka Wilga, przepływająca w okolicach Uzdrowiska Swoszowice, stała się intensywnie zielona. Na miejsce wezwano służby odpowiedzialne za ochronę środowiska.

Jeżeli są to działania celowe i nieprzypadkowe, sprawcy muszą zostać niezwłocznie ustaleni — zapowiedział wojewoda małopolski Krzysztof Jan Klęczar, cytowany przez Kraków Nasze Miasto.

Sytuacja wyglądała niepokojąco. Pracownicy Wód Polskich oraz Inspektoratu Ochrony Środowiska ustalili jednak, że barwnik, który wywołał niepokój wśród okolicznych mieszkańców, jest nietoksyczny.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Dachowanie na rondzie. Groźny wypadek w Lublinie
Nie stanowi zagrożenia dla zdrowia i życia. Wykorzystuje się go do badania szczelności kanalizacji - poinformował Aleksander Miszalski, prezydent Krakowa, podkreślając, że Wilga nie ma dostępu do żadnego ujęcia wody pitnej.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

W kolejnym wpisie prezydent Miszalski przekazał, że w Wildze potwierdzono obecność uraninu - biodegradowalnej substancji wykorzystywanej w diagnostyce szczelności układów kanalizacyjnych.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Sprawę bada policja. Na razie nie wiadomo, kto wprowadził substancję do rzeki.

Czerwona rzeka w Krakowie

Jeszcze tego samego dnia, około godz. 17, pojawiły się doniesienia o czerwonym kolorze potoku Rzewy przy ul. Zawiłej. I w tym przypadku pobrano próbki wody do badań, a wkrótce przekazano uspokajające wieści. Z analiz wynika, że materiał nie stanowi zagrożenia. Ale czy na pewno tak jest?

Uranina nie jest silną trucizną, ale w dużym stężeniu może być niebezpieczna dla organizmów wodnych. Będzie się rozkładać i zabierać tlen z wody, przez co na przykład ryby mogą się udusić. Na pewno nie powinna trafiać bez umiaru do środowiska - wyjaśnił Onetowi specjalista z zakresu hydrogeochemii i ochrony wód pracujący na AGH.
Autor: APOL
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Fałszywe zebry w chińskim zoo. Chcieli przyciągnąć zwiedzających
Światowy numer jeden w tenisie zawieszony. Jannik Sinner nie zagra do maja
Znaleziono to podczas prac. Historyczne odkrycie w Krynkach
Zobaczył takiego turystę w Tatrach. Od razu złapał za telefon
"Opamiętajcie się". Wściekła się w drodze nad Morskie Oko
Jednego sąsiada mają już dość. Wywiesili taką karteczkę
Tragiczny finał wakacji na Zanzibarze. Zmarł na malarię w polskim szpitalu
Polski komputer LeopardISS będzie pracował na orbicie. Oto jego zadanie
Byli pewni, że w jeziorze jest aligator. Prawda zaskoczyła wszystkich
Szok w Oświęcimiu. Kobieta znalazła egzotycznego pająka w mieszkaniu
Asteroida 2024 YR4. Ujawniono, gdzie może uderzyć na Ziemi
Zakon przekazał smutną wiadomość. Nie żyje o. Grzegorz Oskwarek
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić