Kostrzyca. Sadystyczna pielęgniarka przez lata robiła to Frankowi. Piesek przeżył piekło

Pielęgniarka ze szpitala w Bukowcu zgotowała swojemu psu Frankowi prawdziwe piekło. Skrajnie wychudzone i zabiedzone zwierzę mieszkające w opłakanych warunkach znaleźli inspektorzy DIOZ.

Franek był maltretowany przez swoją właścicielkę.Franek był maltretowany przez swoją właścicielkę.
Źródło zdjęć: © YouTube

W niedzielę inspektorzy Dolnośląskiego Inspektoratu Ochrony Zwierząt interweniowali w Kostrzycy pod Jelenią Górą. W rozsypującej się budzie na skraju podwórka znaleźli zagłodzonego niemal na śmierć, ledwo stojącego na nogach psa. Jak się okazało właścicielką zwierzęcia jest pielęgniarka, która na co dzień zajmuje się pacjentami w szpitalu w Bukowcu.

Pielęgniarka mimo, że na co dzień ma do czynienia z chorymi, to jednak nie widziała nic dziwnego w tym, że jej pies to obraz nędzy i rozpaczy.

Taką informację dostaliśmy zarówno na interwencji, jak i od osób zgłaszających. Właścicielka psa to potwierdziła. Zapytałem otwarcie, czy jest pielęgniarką i ona przytaknęła. Pracownica szpitala w Bukowcu nie widziała u Franka problemu w wystających żebrach, zgniłych ranach, ropiejących oczach, topornym łańcuchu i ruszających się gniazdach pcheł na jego ciele - powiedział Konrad Kuźmiński z DIOZ, cytowany przez "Nasze Miasto".

Konrad Kuźmiński podkreśla, że stan psa był wstrząsający. Franek był ewidentnie głodzony przez długi czas. Pies mieszkał w rozsypującej się budzie, w krzakach na skraju podwórka.

Jak podeszliśmy do budy, z dwóch metrów wyczuliśmy psa, a jeszcze go nie widzieliśmy. Był taki smród. Jedna z pań na filmie wspomina, że piesek był spuszczany z łańcucha i biegał, ale on nie był w stanie ustać na własnych łapach - mówi Kuźmiński.

Wstrząsające tłumaczenia pielęgniarki

Najbardziej szokujące są tłumaczenia pielęgniarki. W rozmowie z inspektorem DIOZ kobieta tłumaczyła, że Franek jest już stary i dlatego jest na łańcuchu, nie dostaje jedzenia i nie dba o niego. Kuźmiński dodał, że pielęgniarka nie miała nic na swoje usprawiedliwienie i nie wykazała żadnej empatii w stosunku do zwierzęcia.

Pies Franek trafił na ostry dyżur, gdzie przechodzi teraz potrzebne badania. Lekarze jednogłośnie stwierdzili, że pies to zaniedbany "ledwo chodzący szkielet". Pielęgniarce za znęcanie się nad zwierzęciem może grozić do 3 lat więzienia.

Sadystyczna pielęgniarka znęcała się nad psem

Owczarek przy pracy. Nagranie czworonożnego pomocnika podbija Internet

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Ojciec Mai ujawnia. Matka Bartosza G. zniszczyła grób nastolatki
Ojciec Mai ujawnia. Matka Bartosza G. zniszczyła grób nastolatki
Śmiertelny wypadek na wyciągu. Nie żyje turysta z Niemiec
Śmiertelny wypadek na wyciągu. Nie żyje turysta z Niemiec
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr