Samolot leciał nad autostradą. Tragiczny finał skoku ze spadochronem

1

Karen Bernard zdecydowała się na skok ze spadochronem. Z czasem zabawa przybrała dramatyczny obrót – 59-latka została znaleziona martwa. Śledztwo wstępnie wykazało, że do jej śmierci nie doszło ani w wyniku błędu zmarłej, ani warunków atmosferycznych. Co się stało?

Samolot leciał nad autostradą. Tragiczny finał skoku ze spadochronem
Skoczyła ze spadochronem. Niestety zabawa miała tragiczny finał (YouTube.com)

59-latka wyskoczyła ze spadochronem z samolotu lecącego nad autostradą w hrabstwie Westford w stanie Nowy Jork. Ku przerażeniu Bernard, spadochron nie otworzył się.

Skok ze spadochronem zakończył się tragicznie. Nie żyje 59-latka

Karen Bernard została znaleziona martwa. Śmierć 59-latki potwierdził Terry, brat zmarłej. Zrobił to za pośrednictwem mediów społecznościowych.

Z przykrością muszę powiadomić was, czyli jej rodzinę i przyjaciół, że Karen zmarła w sobotę 24 lipca w wypadku związanym ze skokami spadochronowymi – napisał Terry na Facebooku.
Zobacz także: Zobacz też: Tragedia w chińskim metrze. Dramatyczne nagrania świadków

Jak podaje "New York Post", do upadku Karen Bernard prawdopodobnie doszło w wyniku awarii spadochronu. Jednak dokładne przyczyny tragedii będą znane dopiero po przeprowadzeniu szczegółowego śledztwa. Terry zaapelował do opinii publicznej o uszanowanie prywatności rodziny zmarłej oraz zaznaczył, że bliscy nie będą zdradzać szczegółów sprawy.

Robiła rzeczy, które kochała. (...) Prosimy na razie nie zadawać żadnych pytań, ponieważ nie znamy żadnych odpowiedzi (...). Wszyscy jesteśmy odrętwiali z niedowierzania. Dziękuję za zrozumienie – poprosił Terry za pośrednictwem Facebooka.
Autor: EKO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić