Samolot zamienił się w kulę ognia i runął na ziemię. Nagranie sekund przed katastrofą

Siły powietrzne Kanadyjskich Sił Zbrojnych (RCAF) podały przyczynę tragedii, która rozegrała się 17 maja w mieście Kamloops w Kolumbii Brytyjskiej. Zginęła w niej kapitan Jennifer Casey, która miała wziąć udział w pokazach zaplanowanych jako hołd dla walczących z epidemią koronawirusa Kanadyjczyków.

Stopklatka z nagrania analizowanego przez śledczych. Czerwonym kołkiem zaznaczono ptaka, który wg. wstępnych ustaleń jest najbardziej prawdopodobną przyczyną katastrofy samolotu, do której doszło w 17 maja w Kanadzie.

Tragedia w Kandzie. Co się stało? Jennifer Casey była rzeczniczką zespołu akrobacyjnego Snowbirds, należącego do Kanadyjskich Sił Zbrojnych. Feralnej niedzieli w samolocie CT-114 zapalił się silnik. Maszyna jeszcze się wznosiła, gdy raptownie przechyliło ją na bok. Dramat nagrali przypadkowi świadkowie.

Jeden samolot leciał dalej, a z drugiego poszły jakby dwa obłoki dymu. I kula ognia. Żadnego hałasu, to było dziwne. Samolot wykonał obrót i spadł z nieba. Bum, prosto na dół, a potem była chmura czarnego dymu – powiedziała Annette Schonewille, która była świadkiem wypadku, w rozmowie z CBC News.

Samolot pilotował kpt. Richard MacDougall. Mężczyzna zdołał się katapultować. Doznał poważnych obrażeń, ale jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Lekarze przewiduję, że wróci do pełni zdrowia. Niestety Casey nie miała tyle szczęścia. Kondolencje jej rodzinie składał premier kraju Justin Trudeau.

Zobacz też: Wypadek w porcie

Katastrofa lotnicza w Kanadzie. Podano przyczynę tragedii

Samolot CT-114 zmienił się w kulę ognia i rozbił nieopodal budynku, który zajął się ogniem. W poniedziałek śledczy udostępnili nagranie, na którym widać ptaka. Zwierzę znalazło się bardzo blisko wlotu prawego silnika wznoszącej się maszyny.

To bardzo prawdopodobne, że ptak utknął we wlocie silnika i doprowadził do tragedii, pisze CBC News powołując się na raport, który śledczy badający tę katastrofę przedstawili pierwszego czerwca.

To dopiero wstępne wnioski. Śledztwo trwa nadal, a ostateczny werdykt i dokładna przyczyna tragedii mogą zostać ogłoszone dopiero za kilka miesięcy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?