Scholz o niemieckiej broni dla Ukrainy. Ma jeden warunek

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz uważa, że Ukraina nie powinna używać broni dostarczonej przez Niemcy do ostrzeliwania terytorium Rosji. Jego zdaniem, należy zrobić wszystko, aby zapobiec starciu militarnemu między Rosją a NATO.

Scholz o niemieckiej broni dla Ukrainy. Ma jeden warunek
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz (PAP EPA)

Jak powiedział Scholz podczas imprezy pierwszomajowej w Berndorfie, zarówno Niemcy jak i inne kraje zachodnie, które zaopatrują Ukrainę w broń, stawiają Kijowowi takie same żądania.

Zdaniem Scholza Ukraina potrzebuje pomocy, ale nie powinna ona prowadzić do eskalacji i udziału w konflikcie NATO.

Scholz o pomocy militarnej

Scholz zapewnił, że Stany Zjednoczone również wymagają, aby amerykańska broń nie była używana do ataków na uznane na arenie międzynarodowej terytorium Rosji. Kanclerz Niemiec zaznaczył, że ​​Berlin decyduje o dostawach broni do Kijowa tylko w porozumieniu z sojusznikami.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Putin nie może się wycofać". Generał o sytuacji rosyjskiego przywódcy

Wcześniej Scholz wykluczył wysłanie myśliwców na Ukrainę, powołując się na konieczność zapobieżenia dalszej eskalacji konfliktu. Prezydent USA Joe Biden również powiedział, że nie rozważa takiej możliwości.

Ukraina może zrezygnować z ataków

Ukraina wielokrotnie powtarzała, że ​​w zamian za dostawę nowoczesnej broni, w szczególności pocisków ATACMS i myśliwców, jest gotowa zrezygnować z jej użycia przeciwko celom w Rosji.

Władze tego kraju nie precyzują jednak, czy chodzi o cele na terytoriach okupowanych i anektowanym Krymie. Moskwa już wcześniej ostrzegała o swojej gotowości do użycia "wszelkiego rodzaju broni w przypadku ataku na Krym, którego kwestię przynależności terytorialnej władze rosyjskie uważają za zamkniętą".

NATO "igra z ogniem"

Sekretarz generalny Sojuszu Północnoatlantyckiego Jens Stoltenberg przekazał wcześniej, że państwa NATO wysłały na Ukrainę ponad 98 proc. obiecanego sprzętu wojskowego.

Wyliczył, że chodzi o ponad 1550 pojazdach opancerzonych, 230 czołgach i inny sprzęt, w tym ogromną ilość amunicji. Rosyjskie władze grożą, że dostarczając Ukrainie broń NATO "igra z ogniem".

Autor: BA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić