Seksskandal na plaży. Bohaterowi z Mielna mogą grozić konsekwencje

Nie milkną echa skandalicznej sytuacji z Mielna. Na tamtejszej plaży na wpół naga para dobierała się do siebie wśród tłumu ludzi. Bezwstydnych kochanków rozdzielił siłą jeden z plażowiczów. Policja opowiedziała, czy może mu coś za to grozić.

Mężczyzna za rozdzielenie pary siłą może ponieść konsekwencjeMężczyzna za rozdzielenie pary siłą może ponieść konsekwencje
Źródło zdjęć: © Facebook

Skandaliczna sytuacja rozegrała się kilka dni temu. W pół naga para postanowiła oddać się miłosnym uniesieniom na plaży publicznej, znajdującej się niedaleko promenady w Mielnie. Jakby tego było mało, kochankowie zrobili to w bezpośrednim sąsiedztwie wielu plażowiczów, w tym również dzieci.

Wśród świadków zdarzenia znalazły się osoby, które nagrały stosunek pary. Wideo trafiło do sieci i błyskawicznie zdobyło ogólnopolską popularność. Na nagraniu widać, jak niektórzy z plażowiczów starali się rozdzielić kochanków i zakończyć bezwstydny akt. Do rozsądku przemówiło im dopiero dwóch mężczyzn w czarnych koszulkach. Właśnie wtedy otumaniony mężczyzna bez bielizny podniósł się i zaczął odchodzić od swojej partnerki.

Jednym z bohaterów internautów i świadków zdarzenia został plażowicz w neonowej koszulce. Wyraźnie sfrustrowany sytuacją mężczyzna podszedł do rozdzielonej już pary. Trzymając w ręku gumowy klapek, trzykrotnie uderzył nim sprawcę zamieszania. Tym samym skompromitował go, o czym świadczyła głośna reakcja gapiów.

Czy mężczyzna poniesie konsekwencje?

Policja namierzyła już i ukarała mandatem mężczyznę uczestniczącego w stosunku. Nadal trwają również poszukiwania jego partnerki. Problemy może mieć również plażowicz, który wymierzył kochankom sprawiedliwość. Portal se.pl porozmawiał o tym z kom. Moniką Kosiec z KMP w Koszalinie. Ta przyznała, że sprawca całego zamieszania może złożyć zawiadomienie w sprawie agresywnego zachowania turysty.

Jeśli mężczyzna w niebieskiej koszulce uznałby, że w wyniku działania tegoż mężczyzny został pokrzywdzony, ma prawo złożyć zawiadomienie - przyznała w rozmowie z portalem se.pl kom. Monika Kosiec z KMP w Koszalinie.

Wakacje za granicą tańsze niż w Polsce. "Państwo nie powinno ingerować w poziom cen"

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop