Skandal na całą Polskę. Ukradli popiersie. Szukają tych osób
Policjanci z Polkowic szukają sprawców kradzieży popiersia Marszałka Józefa Piłsudskiego. Nieznani sprawcy ukradli je z postumentu stojącego u zbiegu ulic Przemysłowej i Piłsudskiego w Radwanicach.
Funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Polkowicach szukają sprawców kradzieży popiersia Marszałka Józefa Piłsudskiego o wartości blisko 22 tysięcy złotych.
Popiersie zostało zabrane przez dotychczas nieustalonych sprawców z postumentu stojącego u zbiegu ulic Przemysłowej i Piłsudskiego w Radwanicach. Do zdarzenia doszło 12 października.
Boli od samego patrzenia. Rower aż wyrzuciło w powietrze
Wszystkie osoby, które posiadają informacje mogące pomóc w ustaleniu tożsamości sprawców, proszone są o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Polkowicach. Informacje można przekazać telefonicznie Naczelnikowi Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego KPP Polkowice pod numerem tel. 47-874-72-51, albo zgłaszając się do najbliższej jednostki policji - informuje podkom. Przemysław Rybikowski, oficer prasowy KPP w Polkowicach.
Informacja o kradzieży popiersia pojawiła się również na profilu Promocja Gminy Radwanice.
Z przykrością i niedowierzaniem informujemy o kradzieży popiersia Marszałka Józefa Piłsudskiego, do której doszło przy skwerze obok poczty w Radwanicach. Trudno pojąć, że ktoś był w stanie posunąć się do takiego czynu — zabrać symbol narodowej dumy, honoru i walki o niepodległość - napisano w komunikacie.
Dodano, że "to nie jest zwykła kradzież". To atak na pamięć, historię i wartości, które Marszałek uosabiał. Nie możemy przejść obok tego obojętnie. - Apelujemy do wszystkich o czujność i pomoc w odnalezieniu popiersia. Jeśli ktoś posiada informacje na temat kradzieży, prosimy o kontakt z Urzędem Gminy w Radwanicach lub bezpośrednio z policją - czytamy.