Skandal w Częstochowie. Ofiarami księdza są młode dziewczyny

380

W Częstochowie rozpoczął się proces księdza katechety Stanisława Ś. Wikary jest oskarżony o wykorzystanie seksualne dwóch nastolatek oraz utrwalanie i udostępnianie im treści pornograficznych. Duchowny nie przyznał się do winy.

Skandal w Częstochowie. Ofiarami księdza są młode dziewczyny
Zdjęcie ilustracyjne. (Pixabay)

Ze względu na charakter sprawy sąd wyłączył jawność procesu. Jak ustaliła "Gazeta Wyborcza", w środę 8 marca odbyła się pierwsza rozprawa ws. oskarżonego księdza z Częstochowy, podczas której odsłuchano nagrania z zeznań nastolatek. Pokrzywdzone zostały przesłuchane w obecności psychologów w trybie sądowym. Rozprawa ma być kontynuowana 9 marca br.

Prokuratura Rejonowa Częstochowa-Północ wszczęła śledztwo w czerwcu 2022 r. po zawiadomieniu 16-letniej pokrzywdzonej. Nastolatka opowiedziała o intymnych relacjach z katechetą, do których miało dojść w Częstochowie w 2020 r. Wówczas miała niespełna 15 lat. Druga pokrzywdzona zeznała, że współżyła z duchownym, gdy miała ukończone 16 lat.

W sierpniu 2022 r. ksiądz Stanisław Ś. został zatrzymany pod zarzutem popełniania przestępstw o charakterze seksualnym.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Młodzież w Polsce masowo rezygnuje z religii. Ksiądz komentuje
Pierwszy z nich dotyczy wielokrotnego doprowadzenia małoletniej do obcowania płciowego i poddania się innym czynnościom seksualnym, poprzez nadużycie stosunku zależności, który wynikał ze sprawowanej funkcji księdza i katechety. Ten zarzut również dotyczy okresu, kiedy pokrzywdzona nie ukończyła 15. roku życia - informował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie Tomasz Ozimek.

Dwa kolejne zarzuty dotyczą prezentowania małoletniej treści pornograficznych i uzyskiwania dostępu do treści pornograficznych z udziałem takiej osoby. Duchowny został tymczasowo aresztowany.

Jak ustaliła "Gazeta Wyborcza", ks. Stanisław Ś. miał utrwalać i przekazywać treści pornograficzne z udziałem swoim i nieletniej. Usłyszał też zarzut rozpijania nastolatki. W trakcie śledztwa duchowny nie przyznał się do zarzucanych mu czynów.

Autor: ESO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić