Skandal w Niemczech. Odkryli puste groby. Mieli tam spoczywać Polacy

Do szokującego odkrycia doszło na byłym cmentarzu w pobliżu niemieckiej miejscowości Luneburg. Odnaleziono tam dziesiątki pustych grobów. Właśnie w tym miejscu pochowane miały być ofiary nazistowskiego reżimu, m.in. z Polski i Rosji.

Były cmentarz w Luneburgu.Były cmentarz w Luneburgu.
Źródło zdjęć: © Volksbund Deutsche Kriegsgräberfürsorg
Mateusz Domański

"Puste groby: nie można odnaleźć ciał ofiar" - informuje ndr.de w tytule swojego materiału.

Na cmentarzu wojennym brakuje 75 szkieletów dorosłych i czterech zamordowanych dzieci - podkreśliła w rozmowie z NDR Carola Rudnick, dyrektorka Miejsca Pamięci Ofiar "Eutanazji" w Luneburgu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Groźne potrącenie na pasach w Bartoszycach. Rowerzysta nie miał szans

Te osoby zostały zamordowane w ramach programu tzw. "akcji T4" prowadzonej przez reżim nazistowski. Wśród ofiar znajdowały się m.in. osoby z Polski i Rosji. W większości byli oni robotnikami przymusowymi.

"Akcję T4" rozpoczęto jesienią 1939 roku, opierała się ona na morderstwach w ramach "eutanazji". W Luneburgu działały ośrodki, w których zabijano zarówno dzieci, jak i dorosłych.

"Więcej zgonów niż grobów"

Podczas realizowanych od wtorku wykopalisk udało się odnaleźć zaledwie 35 szczątków, których nie można jednoznacznie przypisać do konkretnych osób.

Z ustaleń wynika, że plany znajdujące się w dokumentach cmentarnych ewidentnie zostały sfałszowane. Według Rudnick, na cmentarzu powinny znajdować się 84 groby.

W ostatnich miesiącach, przeglądając nekrologi, odkryliśmy, że mamy więcej zgonów niż grobów - powiedziała.

Przekazała również, że dlatego we wtorek rozpoczęto prace. Właśnie dzięki nim ustalono, że niektóre groby są puste.

"To skandal"

Rudnick podkreśla, że jest "to skandal". Przez wiele lat rodziny pojawiały się przy pustach grobach, by uczcić pamięć zmarłych.

I naturalnie nasuwa się pytanie: gdzie oni są? - zapytała wymownie dyrektorka.

Część szczątek, których dotychczas nie zidentyfikowano, odnaleziono dzięki zdjęciom lotniczym i relacjom świadków.

Rudnick liczy na dofinansowanie z niemieckiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, które umożliwi prowadzenie dalszych prac.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Brutalny atak na właściciela kebabu w Głogowie. Sprawcy usłyszeli wyroki
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł