Skazany pedofil znowu zaatakował. "Wyleczy mnie z tego tylko śmierć"

Dwukrotnie skazany za przestępstwa seksualne pedofil ponownie został przyłapany na kontaktach z nieletnimi dziewczynkami. "Nie ma dla mnie lekarstwa" – powiedział 64-letni mężczyzna w sądzie.

Skazany pedofil kontynuował przestępczą działalność Skazany pedofil kontynuował przestępczą działalność
Źródło zdjęć: © Merseyside Police

Alan Cherry z Merseyside w Anglii został przyłapany przez łowców pedofilów na korespondowaniu z nieletnimi dziewczynkami. 64-latek był już wcześniej dwukrotnie skazany za przestępstwa seksualne i osadzony w więzieniu.

Pedofil recydywista znowu skazany

Cherry przyznał się do wysyłania wiadomości o charakterze seksualnym do dwóch "dziewczynek", które według niego miały 12 i 13 lat, donosi "Liverpool Echo". W rzeczywistości były to "wabiki" stworzone przez łowców pedofilów.

"Mam problem, nie ma dla mnie lekarstwa. Jedynym sposobem na wyleczenie mnie jest śmierć" – powiedział przed sądem. Sąd skazał go na 3 lata i 2 miesiące pozbawienia wolności.

Cherry po raz pierwszy został przyłapany w 2017 roku na seks czatach z tajnym funkcjonariuszem policji, który podawał się za 13-letnią dziewczynkę. Podczas przeszukiwania jego miejsca zamieszkania odkryto zapas materiałów o charakterze pedofilskim, w tym zdjęcia dzieci w wieku trzech lat.

Mężczyzna otrzymał trzyletni nakaz prac społecznych, aby mógł uczestniczyć w programie leczenia przestępców seksualnych. W październiku 2019 roku jednak Cherry wrócił do sieci, gdzie za pośrednictwem komunikatora wysyłał swoje nagie zdjęcia do fałszywego profilu 14-latki. Cherry został skazany na osiem miesięcy więzienia.

W lipcu i sierpniu tego roku członkowie grupy łowców pedofilów "Shatter the Silence" stworzyli dwa fałszywe profile 12- i 13-latek w aplikacji randkowej Tagged. Cherry skontaktował się z nimi, prosił o rozebrane zdjęcia i zadawał nieprzyzwoite pytania.

Inna grupa łowców pedofilów, "Fleetwood Enforcers", pojechała spotkać się Cherrym 12 sierpnia, gdzie nagrała jego zeznanie na Facebooku Live, zanim zadzwoniła na policję. "Powiedział, że próbował przestać, ale nie mógł się powstrzymać" – powiedział w sądzie prokurator Jamie Baxter.

20 lat po zamachu na World Trade Center w USA. Gorzkie wspomnienia ocalałych

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach