Śląsk. Dwulatek zginął w wersalce. Matka obarcza winą starszego syna

48

Ta tragedia sprawia, że łzy same płyną do oczu. W Mysłowicach na Śląsku zmarł dwuletni Marek. Jego matka - Magdalena W. - o morderstwo oskarżyła swojego starszego syna, Wiktora. Stwierdziła, że czterolatek zamknął brata... w wersalce. Prokuratura nie dała jednak wiary tym szokującym słowom. Kobieta odpowiada za zabójstwo przed sądem. Niebawem usłyszy wyrok.

Śląsk. Dwulatek zginął w wersalce. Matka obarcza winą starszego syna
Jej syn nie żyje. Winę zrzuca na swoje starsze dziecko. Zdjęcie ilustracyjne. (Adobe Stock, DAREK11)

O sprawie pisze teraz szerzej dziennik Fakt. Podaje, że Magdalena K. wraz z Damianem K. doczekała się dwóch synów: 4-letniego Wiktora i 2-letniego Marka. Całą czwórką zamieszkiwali w wynajmowanym mieszkaniu.

Wcześniej kobieta urodziła swego pierworodnego syna Pawła (Magdalena ma jednak do niego odebrane prawa rodzicielskie). Niedługo potem powiła na świat kolejnego chłopca. Ten jednak zmarł w bardzo tajemniczych okolicznościach. Miał wówczas tylko 4 miesiące. Za przyczynę zgonu noworodka uznano tzw. nagłą śmierć łóżeczkową.

Śląsk. Dwulatek zginął w wersalce. Matka obarcza winą starszego syna

Dramat rozegrał się w Mysłowicach. Było to 17 maja 2022 roku. Wówczas pomiędzy partnerami - Magdaleną a Damianem - doszło do kłótni. Następnie mężczyzna - tak jak co dzień - wyszedł do pracy. Wtedy kobieta - według swej relacji - położyła się spać. Gdy się obudziła, jej młodszy synek miał już nie oddychać.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Morderstwo podczas miesiąca miodowego. Prokuratura publikuje zdjęcia
Głowę miał w środku wersalki, w tej części, gdzie przechowywana była pościel. Zaczęłam się drzeć na 4-letniego Wiktora: "Coś ty zrobił, Marek nie żyje!". Wiktor mi powiedział, że otworzył narożnik i zamknął Marka w środku - mówiła śledczym Magdalena, co cytuje teraz Fakt.

W te słowa matki nie uwierzyła jednak prokuratura. Według śledczych Magdalena bezczelnie kłamie i sama zabiła Marka. Kobieta usłyszała zarzut zabójstwa dwulatka.

Stanęła przed Sądem Okręgowym w Katowicach. Obecnie jej proces zmierza ku końcowi. Niebawem sprawczyni pozna wyrok. Grozi jej nawet dożywocie. Do sprawy będziemy wracać.

Autor: PŁA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić