Śmierć Prigożyna. Reakcja wagnerowców

Jewgienij Prigożyn oraz Dmitrij Utkin zginęli w katastrofie samolotu w obwodzie twerskim pod Moskwą. Do sieci trafiło nagranie, które rzekomo przedstawia reakcję jednego z członków Grupy Wagnera na ich śmierć.

XNie żyje Jewgienij Prigożyn. Tak wagnerowcy zareagowali na jego śmierć
Źródło zdjęć: © Twitter | @NOELreports
oprac.  NJA

Do mediów społecznościowych trafiło nagranie, na którym widzimy trzech mężczyzn przed siedzibą Gruby Wagnera w Nowosybirsku. Są to prawdopodobnie członkowie armii.

Jeden z nich, będący w mundurze, w pewnym momencie klęka na oba kolana i zaczyna płakać. Mężczyzna pogrążony jest żalu w związku ze śmiercią swoich dowódców.

Jednak należy podkreślić, że nie sposób ustalić, czy widoczne na filmie sceny nie zostały zainscenizowane w celach propagandowych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Putin poza Moskwą. Ekspert o możliwych sobowtórach

Na wideo możemy zobaczyć również kwiaty i znicze złożone przez zwolenników prywatnej armii.

Katastrofa samolotu w obwodzie twerskim. Jewgienij Prigożyn nie żyje

Rosawiacja, rosyjska agencja transportu lotniczego, przekazała, że szef Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn nie żyje. Wraz ze swoją "prawą ręką" Dmitrijem Utkinem, miał być na pokładzie samolotu, który rozbił się w środę (23 sierpnia) w obwodzie twerskim na zachodzie Rosji.

Rosawiacja opublikowała listę nazwisk siedmiu pasażerów i trojga członków załogi, którzy lecieli tym samolotem z Moskwy do Petersburga.

Nie żyje Jewgienij Prigożyn. Jest pierwszy podejrzany

W czwartek (24 sierpnia) niezależny portal Meduza podał, że pierwszą osobą podejrzaną w sprawie środowej katastrofy samolotu jest osobisty pilot Jewgienija Prigożyna - Artiom Stiepanow.

Mężczyzna był założycielem spółki MNT Aero, do której należał rozbity samolot. Pilot miał dostęp do tej maszyny, lecz przed katastrofą jakoby wyjechał na Kamczatkę i tam "zaginął". Rosyjskie organy ścigania próbują odnaleźć mężczyznę, jak dotąd bezskutecznie.

Nie można wykluczyć, że Stiepanow znajduje się już poza rodzinnym krajem - przekazał niezależny portal Meduza.

Brat pilota zdołał jedynie powiadomić, że podejrzany trzeci dzień z rzędu przebywa w podróży i nie ma z nim kontaktu. Meduza zaznaczyła, że wszystkie informacje na temat Artioma Stiepanowa pozostają niepotwierdzone.

Źródło: Twitter, PAP

Wybrane dla Ciebie
Zapytali Putina o partnerkę. Odpowiedział jednym słowem
Zapytali Putina o partnerkę. Odpowiedział jednym słowem
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Wskazał słaby punkt Rosji. Przypomniał reakcję Putina
Wskazał słaby punkt Rosji. Przypomniał reakcję Putina
Tragedia w Hiszpanii. Fala porwała niemiecką turystkę
Tragedia w Hiszpanii. Fala porwała niemiecką turystkę
Dramatyczny widok na drodze. Niektórzy bagatelizowali zagrożenie
Dramatyczny widok na drodze. Niektórzy bagatelizowali zagrożenie
Ujawniono akta Epsteina. Kolejne zdjęcia z byłym księciem Andrzejem
Ujawniono akta Epsteina. Kolejne zdjęcia z byłym księciem Andrzejem
Ich synowie chodzą do seminarium. "Praktycznie nie ma lekcji"
Ich synowie chodzą do seminarium. "Praktycznie nie ma lekcji"
Zachwyt nad policyjną kontrolą. "Są normalni funkcjonariusze"
Zachwyt nad policyjną kontrolą. "Są normalni funkcjonariusze"
Nowe akta Epsteina. Wielokrotne wpisy z oznaczeniem "Poland"
Nowe akta Epsteina. Wielokrotne wpisy z oznaczeniem "Poland"