Smok Wawelski w Krakowie nie będzie zionął ogniem. Podano powód

Złe wieści dla turystów odwiedzających Kraków. Przez najbliższy miesiąc znana atrakcja Krakowa - rzeźba Smoka Wawelskiego stojąca u stóp Wawelu, nie będzie zionęła ogniem. Jak poinformował Zarząd Dróg Miasta Krakowa, powodem jest modernizacja i przegląd instalacji doprowadzającej gaz do pomnika.

Smok Wawelski przez miesiąc nie będzie zionął ogniem Smok Wawelski przez miesiąc nie będzie zionął ogniem
Źródło zdjęć: © Getty Images
oprac.  APOL

Kto zwiedza Wawel lub wybiera się na spacer brzegiem Wisły, ten nie może pominąć jednej z najbardziej charakterystycznych atrakcji Krakowa - rzeźby Smoka Wawelskiego, która od ponad 50 lat stoi u stóp Wawelu. Niestety przez najbliższy miesiąc krakowski smok nie będzie zionął ogniem.

Zarząd Dróg Miasta Krakowa poinformował, że od 29 stycznia instalacja gazowa Smoka Wawelskiego zostanie tymczasowo wyłączona. Prace te są częścią standardowej procedury konserwacyjnej, mającej na celu zapewnienie dalszego bezpiecznego i sprawnego funkcjonowania tej popularnej atrakcji turystycznej. Jak podkreślono, podjęte działania nie wynikają z żadnego zagrożenia

Smok Wawelski u stóp Wawelu

Smok Wawelski, autorstwa Bolesława Chromego, to najważniejszy symbol Krakowa. Rzeźba ma 6 metrów wysokości i znajduje się u wylotu Smoczej Jamy na wapiennej skale. Fakt, że "bestia" zieje ogniem, wzbudza zainteresowanie turystów, szczególnie tych najmłodszych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ale zaszaleli na studniówce. "Ja jestem King Bruce Lee" i breakdance

Legendy związane ze smokiem wawelskim przekazywane są od pokoleń. To Wincenty Kadłubek jako pierwszy zapisał tę słynną legendę, a było to na przełomie wieku XII i XIII.

Nie wszyscy mieszkańcy Krakowa wiedzą, że słynny smok pierwotnie miał stanąć na placu Wolnica i wcale nie miał ziać ogniem. Grażyna Chromy Rościszewska, córka autora rzeźby, wyjaśniła, że - zgodnie z pierwotnym założeniem - z paszczy smoka miała tryskać woda. Później pojawił się pomysł, by częściowo zanurzyć rzeźbę w nurtach Wisły. Dopiero prezydent miasta zdecydował, że smok musi stanąć u stóp Wawelu.

Wybrane dla Ciebie
Puchar Świata. Aleksandra Król-Walas sięgnąła po medal
Puchar Świata. Aleksandra Król-Walas sięgnąła po medal
Po sieci krąży nagranie. "Boję się skręcać do własnego domu"
Po sieci krąży nagranie. "Boję się skręcać do własnego domu"
Tramwaj nie mógł przejechać. Przestawili auto rękami. Sceny w Krakowie
Tramwaj nie mógł przejechać. Przestawili auto rękami. Sceny w Krakowie
Przyszedł z wózkiem dziecięcym i go podpalił. Sceny w Cieszynie
Przyszedł z wózkiem dziecięcym i go podpalił. Sceny w Cieszynie
WHO alarmuje: odra wraca. Wzrost zakażeń w 95 krajach
WHO alarmuje: odra wraca. Wzrost zakażeń w 95 krajach
Prokuratura w Japonii żąda dożywocia. Wraca sprawa zabójcy Shinzo Abego
Prokuratura w Japonii żąda dożywocia. Wraca sprawa zabójcy Shinzo Abego
Zamroź to już dziś, a święta będą znacznie łatwiejsze. Lista najlepszego do zamrożenia jedzenia
Zamroź to już dziś, a święta będą znacznie łatwiejsze. Lista najlepszego do zamrożenia jedzenia
"Lodowe włosy". Park narodowy pokazał zdjęcia
"Lodowe włosy". Park narodowy pokazał zdjęcia
Niemcy ostrzegają. Krążą takie zdjęcia "policjantek"
Niemcy ostrzegają. Krążą takie zdjęcia "policjantek"
Najkrótszy dzień w roku. Zbliża się wielkimi krokami
Najkrótszy dzień w roku. Zbliża się wielkimi krokami
Mbappe dogoni Ronaldo? Rekord jest blisko
Mbappe dogoni Ronaldo? Rekord jest blisko
Jej łzy widział cały świat. "Głęboko mną to wstrząsnęło"
Jej łzy widział cały świat. "Głęboko mną to wstrząsnęło"