Zima przypomniała o sobie na trzy dni przed rozpoczęciem kalendarzowej wiosny. Pogoda spłatała psikusa m.in. mieszkańcom Warszawy, gdzie wraz z ochłodzeniem pojawiły się opady śniegu. - Śnieg spadł, ale on w zasadzie szybko stopniał z powodu wzrostu temperatury i faktu, że grunt nie jest wychłodzony - mówi nam Kamil Walczak, synoptyk z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Na szczęście w najbliższych dniach opadów śniegu nie będzie.
Temperatura wzrośnie, będzie coraz cieplej i w drugiej połowie tygodnia może sięgnąć nawet od 10 do 13 stopni Celsjusza w ciągu dnia - mówi Kamil Walczak. - W południowo-zachodniej Polsce termometry mogą wskazywać nawet 15-16 stopni Celsjusza - mówi nam ekspert z IMGW.
Zobacz również: Coś takiego dzieje się raz na 20 lat. Polacy, szykujcie się!
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pogoda. Zima wróci przed świętami?
Dla tych jednak, którzy chcieliby zostawić w szafie ciepłe kurtki, szaliki i czapki mamy złe informacje. Co prawda w tym tygodniu zauważymy znaczącą poprawę pogody, ale już jego końcówka nie będzie taka wspaniała.
Zima nie powiedziała ostatniego słowa mimo zbliżającej się kalendarzowej wiosny. W przyszły poniedziałek możemy spodziewać się napływu arktycznego powietrza na obszarze całego kraju. Na północy i północnym wschodzie mogą pojawić się opady śniegu lub deszczu ze śniegiem. Mogą one również występować w centralnej Polsce. Z kolei w południowej części kraju spodziewany jest sam deszcz - powiedział nam Kamil Walczak.
Pierwsze symptomy powracającego chłodu będą widoczne w niedzielę. Już wówczas termometry mogą wskazywać od zaledwie 1 stopnia w północno-wschodniej Polsce do 6 na południowym-wschodzie kraju.
Pogoda na Wielkanoc. "Spora niepewność"
Zapytaliśmy również naszego eksperta o zbliżające się Święta Wielkanocne, jednak na szczegółową prognozę jest zdecydowanie za wcześnie. - Na taką prognozę musimy zaczekać. Jest dość spora niepewność - tłumaczy nam Kamil Walczak.
Spróbuj swoich sił: Ile wiesz o wiośnie? Tylko jej prawdziwy miłośnik zdobędzie 14/14