Spłonęły trzy hektary lasu. Wysoka nagroda za wskazanie podpalacza

Władze gminy Żarki (woj. śląskie) wraz z tamtejszym nadleśnictwem Złoty Potok wyznaczyły wysoką nagrodę za wskazanie osoby, która od kilku tygodni podpala lasy w regionie. Do tej pory doszło tam do dziewięciu pożarów, w których spłonęły trzy hektary lasu. Służby szukają sprawcy, ale efektów nie ma.

straż pożarna pożar strażak gaszenieW sumie spłonęły aż trzy hektary lasu, a do gaszenia pożarów konieczne było użycie specjalistycznego samolotu
Źródło zdjęć: © Materiały WP | Adobe
Paulina Antoniak

Jak informuje TVN24, do seryjnych podpaleń dochodziło na przełomie czerwca i lipca w Kotowicach w gminie Żarki. W sumie doszło tam do dziewięciu pożarów - pięć razy ogień pojawiał się na terenie lasów państwowych, cztery razy na obszarze lasów prywatnych.

Spłonęły aż trzy hektary lasu, a do gaszenia pożarów konieczne było użycie specjalistycznego samolotu. Niestety, do tej pory podpalacza nie udało się zatrzymać.

Dlatego też tamtejsze władze gminy wraz nadleśnictwem wyznaczyły wysoką nagrodę za informacje o podpalaczu. Zaapelowano do mieszkańców rejonu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pożar lasu na Lubelszczyźnie. Leśnicy opublikowali dramatyczne nagranie

Wysoka nagroda za wskazanie podpalacza. Władze gminy Żarki apelują

Wspólnie z nadleśnictwem Złoty Potok doszliśmy do wniosku, że miejsca pożaru zostały wcześniej przygotowane, więc ewidentnie to wskazuje na podpalenie. Wspólnie z nadleśnictwem właśnie wyznaczyliśmy nagrodę w tej sprawie, nagroda wynosi 15 tysięcy złotych. Apelujemy do wszystkich mieszkańców gminy Żarki - jeżeli ktoś z państwa ma jakiekolwiek informacje odnośnie tego, to zapraszamy bezpośrednio do kontaktu do naszej gminy - zaapelował w rozmowie z TVN24, burmistrz miasta i gminy Żarki Adam Zamora.

Urząd Miasta i Gmina Żarki w mediach społecznościowych podały telefony kontaktowe, pod które należy zadzwonić z informacjami dotyczącymi podpalacza.

"Nawet najmniejsza informacja, może przyczynić się do ustalenia tożsamości sprawcy i zapobieżenia incydentom w przyszłości" - czytamy w poście zamieszczonym na Facebooku.

Wybrane dla Ciebie
Niedźwiedzie jeszcze nie śpią. Pokazali nagranie z popularnego szlaku
Niedźwiedzie jeszcze nie śpią. Pokazali nagranie z popularnego szlaku
Lech Wałęsa ujawnił maila i się zaczęło. Internauci podnieśli alarm
Lech Wałęsa ujawnił maila i się zaczęło. Internauci podnieśli alarm
Masz to na swojej posesji? Zmiany w prawie mogą objąć także ciebie
Masz to na swojej posesji? Zmiany w prawie mogą objąć także ciebie
Nad Bałtyk nadciąga silny sztorm. IMGW ostrzega
Nad Bałtyk nadciąga silny sztorm. IMGW ostrzega
Radykalne zmiany w rajdowych mistrzostwach świata 2027
Radykalne zmiany w rajdowych mistrzostwach świata 2027
Daniel Huber rezygnuje z kariery. Austriacka męczyły kontuzje
Daniel Huber rezygnuje z kariery. Austriacka męczyły kontuzje
Przetrwała tu miliony lat. Teraz grozi jej wyginięcie
Przetrwała tu miliony lat. Teraz grozi jej wyginięcie
Robert Kubica powiedział, jak zapamięta sezon
Robert Kubica powiedział, jak zapamięta sezon
"Najsłynniejsze drzewo w Polsce". Nadleśnictwo ma powód do dumy
"Najsłynniejsze drzewo w Polsce". Nadleśnictwo ma powód do dumy
Niemal cała Polska na żółto. IMGW wydało alerty
Niemal cała Polska na żółto. IMGW wydało alerty
Nie żyje słynny powstaniec Jerzy Kasprzak. Odszedł w Boże Narodzenie
Nie żyje słynny powstaniec Jerzy Kasprzak. Odszedł w Boże Narodzenie
Odtworzyli klimat sprzed tysięcy lat. Pomogły liście
Odtworzyli klimat sprzed tysięcy lat. Pomogły liście