Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Marcin Lewicki
Marcin Lewicki | 
aktualizacja 

Spóźnili się na pociąg. "Co najmniej 20 osób". Kolej tłumaczy konduktora

39

Pasażer kolei jest zirytowany postawą POLREGIO i Kolei Dolnośląskich. Uważa, że przez zaniedbania przewoźników i brak komunikacji, spóźnił się na swój pociąg. - Co najmniej 20 osób nie zdążyło na przesiadkę i zostało zmuszonych do szukania alternatywnego transportu, bo konduktor POLREGIO nie przekazał informacji o opóźnieniu - twierdzi pasażer. Wyjaśnienia POLREGIO i Kolei Dolnośląskich nie są ze sobą spójne.

Spóźnili się na pociąg. "Co najmniej 20 osób". Kolej tłumaczy konduktora
Opóźnienie pociągu "Kamieńczyk" spowodowało znaczne problemy (Facebook, POLREGIO)

Nasz Czytelnik i pasażer kolei 1 maja udał się w podróż pociągiem "Kamieńczyk" relacji Wrocław Główny – Jelenia Góra. Pierwotnie skład miał podjechać na wrocławski dworzec o 11:28. Pojawił się tam jednak dopiero 20 minut później.

Czytelnik podkreśla, że wielu pasażerów, tak jak on, planowało przesiadkę na pociąg Kolei Dolnośląskich ze stacji Jelenia Góra w kierunku Mirska i Świeradowa-Zdroju. Ten miał odjechać o 11:45. Ze względu na opóźnienie pociągu "Kamieńczyk" we Wrocławiu, pasażerowie poprosili o opóźnienie pociągu Kolei Dolnośląskich.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: ''Pies kolejarz''. Zatrzymał pociąg
Informowałem o tym konduktora POLREGIO, który zapewniał, że przekaże tę informację. Niestety, pociąg Kolei Dolnośląskich odjechał punktualnie (z Jeleniej Góry - przyp. red.), zanim "Kamieńczyk" w ogóle dotarł do stacji we Wrocławiu (około 11:48). Co najmniej 20 osób nie zdążyło na przesiadkę i zostało zmuszonych do szukania alternatywnego transportu - skarży się pasażer PKP.

Jest odpowiedź kolei. Doszło do nieporozumienia?

Dlaczego nie doszło do opóźnienia pociągu Kolei Dolnośląskich? Przewoźnicy mają na ten temat inne zdanie.

Pytania w tym zakresie należy kierować bezpośrednio do tego przewoźnika. Obsługa pociągu "Kamieńczyk" przekazała dyspozytorowi POLREGIO informację o pasażerach planujących przesiadkę oraz o potrzebie skomunikowania składów. Informacja ta została niezwłocznie przekazana dalej – do Kolei Dolnośląskich - twierdzą pracownicy zespołu prasowego POLREGIO w przesłanym do o2.pl oświadczeniu.

POLREGIO twierdzi też, że opóźnienie "Kamieńczyka" było spowodowane "czynnikami niezależnymi od POLREGIO".

Z kolei przedstawiciel Kolei Dolnośląskich potwierdza, że przewoźnik wiedział o planowanej przesiadce pasażerów, ale dyspozytor POLREGIO nie przekazał informacji o sporym opóźnieniu "Kamieńczyka".

Okazało się, że pociąg Kamieńczyk ostatecznie doznał znacznie większego opóźnienia na szlaku, a dyspozytor nie zgłosił tego faktu do kierownika pociągu Kolei Dolnośląskich. Do skomunikowania w Jeleniej Górze nie doszło z powodu braku informacji o zwiększonym opóźnieniu. W podobnych przypadkach zawsze oczekujemy na skomunikowanie - przekazał Bartłomiej Rodak, rzecznik Kolei Dolnośląskich.

Marcin Lewicki, dziennikarz o2.pl

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 17.06.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Weszła z wózkiem na przejście. Wtedy stało się to
Znany jest "winowajca" blackoutu w Hiszpanii. To wcale nie cyberatak
Groził zamachem w Sejmie. Policja szybko go namierzyła
Opóźnienie misji Ax-4. Lot Polaka w czwartek niemożliwy?
Deweloper nielegalnie wyciął drzewa? Tak się tłumaczył
Ewakuacja Polaków z Izraela. Na pokładzie też obcokrajowcy
"Mamy pełną kontrolę". Cierpliwość Trumpa się kończy
Pokaz determinacji. Wrócił po strasznym wypadku
Leśnicy nie kryją radości. Pojawiły się pierwszy raz. "Wzlecą w przestworza"
Napięcia między Izraelem a Iranem. Eksplozje i alarmy w obu krajach
Rekordowa liczba. Tyle protestów wyborczych trafiło do Sądu Najwyższego
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić