Stał przy ciężarówce na S1. Zginął na miejscu

Policjanci z Sosnowca prowadzą dochodzenie w sprawie wypadku, który miał miejsce w środę, 6 listopada, na drodze ekspresowej S1. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca ciężarówki nie zauważył stojącego obok pojazdu mężczyzny i najechał na niego. Życia 62-latka nie udało się uratować.

Tragedia na S1. Nie żyje 62-letni mężczyzna Tragedia na S1. Nie żyje 62-letni mężczyzna
Źródło zdjęć: © Policja Śląska

Na drodze ekspresowej S1 w Sosnowcu doszło do tragicznego wypadku, w którym śmierć poniósł 62-letni mężczyzna. Zdarzenie miało miejsce wieczorem, gdy 49-letni kierowca ciężarówki marki volvo najechał na stojącego przy swojej ciężarówce mężczyznę.

Jak informuje Śląska Policja, 62-latek znajdował się na prawym pasie obok swojego pojazdu, kiedy został potrącony przez nadjeżdżający samochód. Niestety, obrażenia okazały się śmiertelne i mężczyzna zginął na miejscu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Polacy o niebezpiecznej modzie. Zapytaliśmy, co sądzą o "snusach"

Wypadek na S1. Nie żyje 62-latek

Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że kierowca volvo był trzeźwy w chwili wypadku, co wyklucza wpływ alkoholu jako bezpośrednią przyczynę zdarzenia. Na miejscu pojawili się policjanci z wydziału drogowego, którzy pod nadzorem prokuratora dokładnie zabezpieczali ślady i przeprowadzali oględziny miejsca zdarzenia.

Przeprowadzone czynności mają na celu ustalenie, dlaczego 62-letni mężczyzna znajdował się poza pojazdem na pasie ruchu oraz co mogło spowodować, że kierowca volvo nie zdołał go zauważyć lub odpowiednio zareagować. Śledztwo w tej sprawie ma wyjaśnić, czy doszło do naruszenia przepisów drogowych, oraz czy podjęto odpowiednie środki ostrożności, aby uniknąć tragedii.

Nieoficjalne informacje podane przez "Dziennik Zachodni" sugerują, że mężczyzna mógł wymieniać koło w swojej ciężarówce w chwili, gdy doszło do tragicznego wypadku. Przejeżdżający kierowcy relacjonowali, że widzieli go stojącego obok pojazdu, jednak policja nie potwierdziła tych doniesień.

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

W Lesznie ktoś wygrał ponad 26 milionów złotych. Wiadomo, gdzie kupił kupon
W Lesznie ktoś wygrał ponad 26 milionów złotych. Wiadomo, gdzie kupił kupon
Została potrącona przez autobus. Po kilku dniach zmarła w szpitalu
Została potrącona przez autobus. Po kilku dniach zmarła w szpitalu
Zabójstwo na UW. Nowe informacje ws. Mieszka R.
Zabójstwo na UW. Nowe informacje ws. Mieszka R.
"Marka przypadkowa". Tak zachował się kierowca BMW. Awantura na drodze
"Marka przypadkowa". Tak zachował się kierowca BMW. Awantura na drodze
Polski profesor zamordowany w Grecji. Zatrzymano pięć osób, w tym byłą żonę
Polski profesor zamordowany w Grecji. Zatrzymano pięć osób, w tym byłą żonę
Miała ich prawie 200. Ukrainka przyłapana przy granicy z Polską
Miała ich prawie 200. Ukrainka przyłapana przy granicy z Polską
Jan Urban nie powinien dzwonić do Roberta Lewandowskiego [OPINIA]
Jan Urban nie powinien dzwonić do Roberta Lewandowskiego [OPINIA]
Pies rzucił się na dziecko. Jego właściciel usłyszał zarzuty
Pies rzucił się na dziecko. Jego właściciel usłyszał zarzuty
Zapytał Kuleszę o jego sukcesy w trakcie pierwszej kadencji. Tak odpowiedział
Zapytał Kuleszę o jego sukcesy w trakcie pierwszej kadencji. Tak odpowiedział
"Znakomita praca". Niemcy zachwyceni działaniami Polski
"Znakomita praca". Niemcy zachwyceni działaniami Polski
Jan Urban zaprezentowany w roli selekcjonera. Tak brzmiały jego pierwsze słowa
Jan Urban zaprezentowany w roli selekcjonera. Tak brzmiały jego pierwsze słowa
Wjechał w grupę ludzi w Chełmnie. Grozi mu dożywocie. Jest głos prokuratury
Wjechał w grupę ludzi w Chełmnie. Grozi mu dożywocie. Jest głos prokuratury