Stanowski zaskoczył przed debatą. Towarzyszył mu egzotyczny zespół

Krzysztof Stanowski lubi zaskakiwać. Tym razem pojawił się na debacie w towarzystwie... meksykańskich muzyków. - Mieli być z Argentyny, ale moim zdaniem mnie oszukali i są z Meksyku - oznajmił kandydat na prezydenta.

Krzysztof Stanowski zjawił się przed budynkiem z muzykamiKrzysztof Stanowski zjawił się przed budynkiem z muzykami
Źródło zdjęć: © PAP | Marcin Obara
Aneta Polak
oprac.  Aneta Polak

O godz. 20 w siedzibie Telewizji Polskiej rozpoczęła się ostatnia debata kandydatów na prezydenta przed wyborami. Krzysztof Stanowski pojawił się przed gmachem przy ul. Woronicza 17 w towarzystwie... mariachi - meksykańskiej orkiestry.

Grupa muzyków przybyła, by wesprzeć Krzysztofa Stanowskiego, właściciela Kanału Zero, który - według sondażu IBRiS dla Polskiego Radia 24 - cieszy się poparciem 1,6 proc. wyborców.

Mieli być z Argentyny, ale chyba mnie oszukali i są z Meksyku - powiedział Stanowski, cytowany przez Polsat News.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przed ostatnią debatą. Mówi, o co pytać Nawrockiego

Stanowski przykuł uwagę również po rozpoczęciu debaty. Pojawił się w studiu w specjalnej koszulce z napisem "Razem dla Ignasia". "Dostałem ją podczas kongresu w Łodzi. Rodzice Ignasia poprosili mnie, bym założył ją do jakiegoś w miarę popularnego programu. To chyba niezła okazja" - wyjaśnił w mediach społecznościowych.

Ponadto kandydat przyniósł ze sobą kilkanaście flag. Umieścił je na pulpicie, choć organizatorzy podkreślili, że nie można mieć ze sobą gadżetów, notatek ani telefonów komórkowych.

Ostatnia debata przed wyborami

Krzysztof Stanowski, choć nie jest faworytem w wyścigu prezydenckim, z pewnością wyróżnia się spośród innych kandydatów. Twierdzi, że wystartował w wyborach tylko i wyłącznie po to, aby pokazać całą kampanię od kulis. Apeluje też, aby na niego nie głosować.

W ostatnim wywiadzie dla Wirtualnej Polski powiedział nawet: "Dla mnie katastrofą byłby wynik powyżej 4 proc.".

Źródło: Fakt.pl

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje