Strzelanina przed komisariatem w Opolu. "Myślałyśmy, że to jakieś ćwiczenia"

Prokuratura ustaliła nowe fakty dotyczące śmierci człowieka przed komisariatem w Opolu. Mężczyzna pałką teleskopową niszczył zaparkowany samochód. Gdy zobaczył policjantów, strzelił w ich stronę. Funkcjonariusze odpowiedzieli ogniem.

Napastnik nie zareagował na strzał ostrzegawczy
Źródło zdjęć: © ratownictwo.opole.pl
Magdalena Nałęcz-Marczyk

- Siedziałam u koleżanki na kawie, kiedy usłyszałyśmy trzy huki. Myślałyśmy, że to jakieś ćwiczenia, a tu takie rzeczy się wydarzyły, kto by pomyślał - powiedziała jedna z kobiet, którą dziennikarz portalu nto.pl spotkał przed komisariatem przy ul. Cmentarnej w Opolu.

Po godz. 12:30 policjanci siedzący w budynku zauważyli mężczyznę niszczącego pałką teleskopową jeden z zaparkowanych samochodów. Wybiegli na zewnątrz i krzyknęli "policja". Wandal wyciągnął broń i strzelił do policjantów.

Funkcjonariusze padli na ziemię. Na miejsce przybiegł dyżurny z komisariatu i oddał strzał ostrzegawczy. Wezwał mężczyznę do oddania broni. Napastnik strzelił jeszcze raz. Funkcjonariusz odpowiedział bronią.

Zobacz także: Policja odkryła w dziupli mercedesa, którego nie ma jeszcze w salonach.

- Na tę chwilę mogę powiedzieć, że było ich [strzałów - red.] kilka, co najmniej jeden okazał się śmiertelny - stwierdził prokurator Stanisław Bar, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Opolu. Mężczyzna niszczący samochód zmarł.

Rzecznik Komendy Głównej Policji w Warszawie podkreślił, że policjanci nie mieli innego wyjścia. - Napastnik nie reagował na jego wezwania, strzelał do policjantów, mundurowi nie mogli sobie pozwolić na inne działanie - stwierdził w rozmowie z nto.pl mł. insp. Mariusz Ciarka.

Źródło: nto.pl, WP

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Aż zrobił zdjęcie. Zaskoczenie przy kasie samoobsługowej w Biedronce
Aż zrobił zdjęcie. Zaskoczenie przy kasie samoobsługowej w Biedronce
Szybka sałatka z tortellini. Idealna na sylwestra
Szybka sałatka z tortellini. Idealna na sylwestra
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Jemen zrywa układ obronny z ZEA. Jest też 24-godzinne ultimatum
Jemen zrywa układ obronny z ZEA. Jest też 24-godzinne ultimatum