Świętował 18. urodziny. Policja pokazała, co zrobił
Pewien nastolatek z Tczewa (woj. pomorskie) z przytupem świętował wejście w dorosłość, a swoją urodzinową imprezę z pewnością zapamięta na długo. Nie będzie jej jednak wspominał zbyt dobrze. 18-latek zniszczył drzwi w jednym z tczewskich bloków. Straty oszacowano na 1500 złotych.
Do zdarzenia doszło podczas świętowania osiemnastych urodzin. Rozpoczynający dorosłe życie mężczyzna wpadł w tarapaty.
Jak relacjonuje tczewska policja, 18-latek, wchodząc do bloku, w którym mieszkają jego znajomi, zniszczył drzwi prowadzące do klatki schodowej. Zostały one poważnie uszkodzone. Sprawa trafiła na policję, a miejscowi kryminalni szybko ustalili, kim jest sprawca.
18-latek został zatrzymany i doprowadzony do jednostki policji. W rozmowie z policjantami przyznał, że idąc z grupą znajomych zniszczył drzwi, ponieważ był pod wpływem alkoholu i nie panował nad swoim zachowaniem - czytamy w policyjnym komunikacie.
8-latek na pasach na hulajnodze. Boli od samego patrzenia
Straty zamiast prezentów
Straty oszacowano na 1500 złotych.
Zamiast tortu - zarzuty. Osiemnastka zakończona zniszczeniem mienia
Na podstawie zebranego materiału dowodowego śledczy przedstawili młodemu mężczyźnie zarzut zniszczenia mienia. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności - wyjaśnia tczewska policja. 18-latek złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze.
We wrześniu głośno było o innej "osiemnastce". Urodzinowa impreza w powiecie lipskim (woj. mazowieckie) wymknęła się spod kontroli, bo - jak się okazało - goście kibicowali dwóm zwaśnionym klubom sportowym. Po sprzeczce, która dotyczyła wypowiedzi na temat jednej z drużyn, uczestnik imprezy zadzwonił po znajomych. Ci zjawili się na miejscu w kominiarkach i pobili cztery osoby.
Policja z Lipska w związku z pobiciem zatrzymała pięciu mężczyzn w wieku 18-20 lat.