"Szczekanie NATO", "wielka Rosja" i "zbyt dużo gejów". Po słowach papieża wrzało
Pontyfikat Franciszka, trwający ponad 12 lat, nieustannie budził emocje i kontrowersje. Wypowiedzi papieża na temat wojny w Ukrainie oraz kwestie dotyczące homoseksualizmu w seminariach wywołały liczne rozmowy.
Papież Franciszek, od początku swojego pontyfikatu, nie unikał trudnych tematów, co często prowadziło do kontrowersji. Jednym z najbardziej dyskutowanych tematów były jego wypowiedzi dotyczące wojny Rosji przeciwko Ukrainie.
Przeczytaj też: Polacy wybiorą nowego papieża. Zabraknie kardynała Dziwisza
W maju 2022 r., trzy miesiące po rozpoczęciu inwazji, w wywiadzie dla "Corriere della Sera" zasugerował, że "szczekanie NATO pod drzwiami Rosji" mogło skłonić Putina do działań wojennych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tragiczne doniesienia z Watykanu. Nie żyje papież Franciszek
Reakcje na słowa papieża
Wypowiedź ta spotkała się z falą krytyki, a niektórzy komentatorzy określili ją jako "naiwną" i "nieprzygotowaną". W obronie papieża stanęli jednak ci, którzy argumentowali, że jako Argentyńczyk może nie w pełni rozumieć europejskie realia. Franciszek wyjaśnił później, że słowa te usłyszał od jednego z przywódców państw na dwa miesiące przed wybuchem wojny.
Kontrowersje wokół Drogi Krzyżowej
W pierwszych tygodniach wojny Watykan ogłosił, że rozważania do jednej ze stacji Drogi Krzyżowej w Koloseum napiszą wspólnie Ukrainka i Rosjanka. Decyzja ta spotkała się z oburzeniem, szczególnie w Kijowie, co doprowadziło do zmiany tekstu rozważań. Ostatecznie, podczas nabożeństwa, zamiast słów, zabrzmiała modlitewna cisza.
Wypowiedzi o "wielkiej Rosji"
W 2023 r. papież podczas połączenia wideo z rosyjskimi katolikami mówił o "wielkiej Rosji" Piotra I i Katarzyny II, co wywołało kolejne kontrowersje. Franciszek tłumaczył później, że miał na myśli dziedzictwo kulturowe, a nie imperializm.
Apel o negocjacje
W marcu 2024 r. papież w wywiadzie dla szwajcarskiej telewizji mówił o "odwadze białej flagi" jako symbolu negocjacji, co zostało odebrane jako zachęta do kapitulacji. Słowa te spotkały się z krytyką, m.in. ze strony niemieckiej minister spraw zagranicznych Annaleny Baerbock oraz polskiego ministra Radosława Sikorskiego.
Wypowiedzi o homoseksualizmie w seminariach
Papież Franciszek wywołał również polemikę, mówiąc o "zbyt dużej liczbie gejów" w seminariach. Rzecznik Watykanu podkreślił, że papież nie miał zamiaru nikogo obrażać i przeprosił tych, którzy poczuli się dotknięci.