Szef PKW: nie otrzymaliśmy żadnych informacji o incydentach. Jest apel do wyborców
Przewodniczący PKW Sylwester Marciniak poinformował w niedzielę na pierwszej konferencji prasowej dotyczącej wyborów prezydenckich, że głosowanie odbywa się spokojnie, bez żadnych incydentów. Dodał, że nie otrzymano żadnych informacji o incydentach związanych z otwarciem lokali wyborczych.
W niedzielę rano rozpoczęła się druga tura wyborów prezydenckich w Polsce. Przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej, Sylwester Marciniak, podczas pierwszej konferencji prasowej, podkreślił, że głosowanie odbywa się spokojnie i nie otrzymano żadnych informacji o incydentach związanych z otwarciem lokali wyborczych.
Nie odnotowano żadnych wydarzeń mogących mieć wpływ na prawidłowy przebieg głosowania - powiedział Marciniak.
Czytaj także: Polacy w USA już głosują. Padł rekord
Lokale otwarte do godz. 21
Marciniak przypomniał, że o godz. 7 zostały otwarte lokale w przeszło 30 tys. obwodowych komisji wyborczych i rozpoczęło się głosowanie w II turze wyborów prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W Polsce są prawdziwym hitem. Wyczekiwana atrakcja już otwarta
Lokale będą otwarte do godz. 21, ale przewodniczący zaapelował do wyborców o wcześniejsze oddanie głosu, aby nie czekać z tym na ostatnią chwilę. "Żeby zapewnić tajność głosowania, po wypełnieniu karty do głosowania należy ją złożyć i wrzucić do urny" - przypomniał Marciniak.
Cisza wyborcza obowiązuje do zamknięcia lokali.
Rekordowa liczba głosujących za granicą
W drugiej turze wyborów prezydenckich uprawnionych do głosowania jest prawie 29 mln Polaków. Dla przeprowadzenia wyborów powołano ponad 32 tys. komisji w kraju oraz 511 za granicą.
Według danych MSZ, liczba zarejestrowanych wyborców za granicą wzrosła do ponad 700 tys., co jest rekordowym wynikiem.
Źródło: PAP