Szlak bałkański szczelniejszy? Frontex opublikował dane
Frontex informuje o 64-procentowym spadku nielegalnych przekroczeń granic na szlaku bałkańskim w porównaniu do początku 2024 roku.
W ostatnich miesiącach liczba nielegalnych przekroczeń granic na tzw. szlaku bałkańskim zmniejszyła się o 64 proc. w porównaniu do pierwszego kwartału 2024 roku. Takie dane podała agencja Frontex, odpowiedzialna za ochronę granic Unii Europejskiej.
W pierwszym kwartale 2025 roku liczba nielegalnych przekroczeń zewnętrznych granic UE była znacznie niższa niż w analogicznym okresie roku poprzedniego. Największy spadek odnotowano na szlaku bałkańskim, gdzie zarejestrowano nieco ponad 2 tys. przypadków. Większość migrantów pochodziła z Turcji, Syrii i Afganistanu.
Jak informuje Polska Agencja Prasowa, pomimo spadku liczby przekroczeń na szlaku bałkańskim, Morze Śródziemne pozostaje najniebezpieczniejszą trasą dla migrantów próbujących dostać się do Europy. W 2024 roku na tej trasie zginęło około 2300 osób, a w pierwszym kwartale 2025 roku życie straciło tam 385 osób.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Odkrycie w porcie w Gdańsku. Ślad prowadził do Rosji
Łącznie, liczba nielegalnych przekroczeń granic UE wszystkimi szlakami migracyjnymi spadła o 31 proc., co oznacza, że zarejestrowano 33 600 takich przypadków.
Sytuacja na granicy polsko-białoruskiej
Od 27 marca obowiązuje rozporządzenie Rady Ministrów, które wprowadza czasowe ograniczenie prawa do składania wniosków o ochronę międzynarodową na granicy z Białorusią. Ograniczenie to będzie obowiązywać przez 60 dni i obejmuje również przejście graniczne w Terespolu. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) potwierdziło, że nie planuje wyłączenia żadnego z przejść granicznych spod tych regulacji.
10 kwietnia Straż Graniczna poinformowała o 55 próbach nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. "Wobec osób prowadzone są czynności, w celu ich ujęcia. W stronę polskich patroli rzucano kamieniami" - przekazano w komunikacie zamieszczonym w serwisie X.