W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, które szybko zyskało dużo reakcji i komentarzy. Na filmie widać małą myszkę, która zajada się drożdżówką z makiem w sklepie sieci Biedronka.
Czytaj także: Myśleli, że piją świętą wodę. Prawda była odrażająca
Incydent miał miejsce w jednym z lokalnych sklepów, gdzie myszka postanowiła "zafundować sobie przekąskę" w witrynie ze słodkościami. Widok zwierzęcia nie umknął uwadze klientów, którzy zareagowali błyskawicznie, dokumentując całe zdarzenie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mysz w Biedronce. Zajadała się drożdżówką
Nagranie udostępnił na Facebooku Jacek Fogiel, znany jako "krytyczny racjonalista". Na filmie umieścił napis "codziennie niskie ceny", które są znanym sloganem sieci Biedronka. Pod jego postem pojawiło się dużo komentarzy.
"Czy niska cena obejmuje ciastko ze zwierzakiem?", który sugerował, że myszka to swoisty "dodatek" do zakupu. Inny internauta napisał: "Czyściejsza niż nie jeden klient grzebiący brudnymi pazurami w bułkach lub tych rogalikach", zwracając uwagę na często niehigieniczną postawę niektórych kupujących, którzy dotykają jedzenia bez używania rękawiczek jednorazowych.
Kolejny internauta stwierdził: "Oj tam, dużo nie zjadło zwierzątko. Przynajmniej wiadomo, że nie zatrute". Inny użytkownik napisał: "Tyle reklamują, to każdy chce skorzystać".
Incydent z myszką w sklepie, choć budzi rozbawienie wśród internautów, zwraca uwagę na kwestie higieny i bezpieczeństwa w miejscach przechowywania żywności. Myszy i inne gryzonie mogą stanowić zagrożenie zdrowia, przenosząc choroby zwierzęce oraz pasożyty i bakterie, które mogą zanieczyścić produkty spożywcze.