Szokujące obrażenia u proboszcza. Chodzi o miejsca intymne

440

Ta historia mrozi krew w żyłach! Proboszcz pewnej parafii z Czeskich Budziejowic (miasto w Czechach) w bardzo tajemniczych okolicznościach doznał makabrycznych obrażeń okolic intymnych. W środę, 27 grudnia 2023 roku kapłan został przewieziony w ciężkim stanie do szpitala. O sprawie pisze teraz dziennik Fakt, który powołuje się na czeski portal.

Szokujące obrażenia u proboszcza. Chodzi o miejsca intymne
Szokujące obrażenia u księdza. Chodzi o miejsca intymne. Zdjęcie ilustracyjne. (Adobe stock, Karol Porwich)

W tej niecodziennej sprawie wciąż jest więcej pytań, niż odpowiedzi. Jak podaje właśnie tabloid Fakt, wspomniany proboszcz z parafii w Czeskich Budziejowicach miał zjawić się w środę, 27 grudnia 2023 roku w określonym miejscu na umówionym wcześniej spotkaniu.

Duchowny nie tylko nie przyszedł na wydarzenie, ale też w ogóle nie odbierał od nikogo telefonów. Zaniepokojony wójt wysłał więc pomoc do proboszcza. Z perspektywy czasu, wiadomo, że to była najlepsza decyzja, jaką samorządowiec mógł podjąć. W ten sposób uratował mu życie.

Przybyli na miejsce ratownicy medyczni znaleźli rannego i krwawiącego księdza. Portal Novinky.cz, powołując się na kilka źródeł, podał, że proboszczowi... obcięto penisa - czytamy teraz na stronie Fakt.pl.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ksiądz nadal odprawia mszę, gdy potężny tajfun Rai uderza w kościół na Filipinach

Szokujące obrażenia u proboszcza. Chodzi o miejsca intymne

Jak informuje Fakt, diecezja czeskobudziejowicka przekazała reporterom Novinky.cz, że proboszcz faktycznie był ranny i został przewieziony na sygnale do szpitala. Nie podała jednak dokładnej przyczyny tej hospitalizacji. Nie potwierdziła też obrażeń duchownego w miejscach intymnych.

Portal Novinky.cz rozpoczął własne śledztwo w sprawie. Dotarł do m.in. wikariusza generalnego diecezji, Davida Henzla. Jak zaznacza Fakt, ten mężczyzna miał potwierdzić czeskim dziennikarzom, że u wskazanego proboszcza faktycznie doszło do urazu narządów płciowych. To nie koniec ustaleń!

Wykryto (u proboszcza - przyp. red.) wirusowe uszkodzenie centralnego układu nerwowego. W tych okolicznościach niemożliwe jest ustalenie, co naprawdę się wydarzyło (...) Przyczyna jest nadal nieznana. Niestety nadal mamy niewiele informacji - podał Henzl, co cytuje Fakt.pl.

Wiadomo, że policja czeska wykluczyła udział osób trzecich w zdarzeniu, podczas którego proboszcz doznał obrażeń. - Nie prowadzimy dochodzenia w sprawie żadnego przestępstwa - przekazał Jiří Matzner, rzecznik południowoczeskiej policji, co przytacza Fakt.pl.

Możliwe więc, że na skutek poważnych problemów z centralnym układem nerwowym kapłan doświadczył stanu psychotycznego. Podczas takiego zaś można samemu sobie wyrządzić krzywdę.

Autor: PŁA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić