Tajemnicza śmierć. Nie żyje policjant z Twardogóry
26-letni funkcjonariusz z Komisariatu Policji w Twardogórze zmarł na obrzeżach Sycowa (woj. dolnośląskie). Jego ciało znaleziono w cieku wodnym i zabezpieczono do dalszych badań. Policja wykluczyła jednak, by do jego śmierci przyczyniły się osoby trzecie.
W niedzielę, 28 grudnia, doszło do śmierci młodego policjanta na obrzeżach Sycowa na Dolnym Śląsku. Mężczyzna służył w Komisariacie Policji w Twardogórze. Miał 26 lat.
Mówi o lekach na otyłość. Oto, co zadziała według niej lepiej
Nieoficjalnie wiadomo, że zmarł w wyniku nieszczęśliwego wypadku - informuje portal Moja Oleśnica. Ciało mężczyzny znaleziono w rejonie cieku wodnego.
Śledztwo prowadzone jest przez funkcjonariuszy pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Oleśnicy. Ciało funkcjonariusza zostało zabezpieczone do dalszych badań.
Śledczy, badając miejsce zdarzenia, wykluczyli udział osób trzecich, stwierdzając, że śmierć nie miała związku z pełnioną przez funkcjonariusza służbą.
Śmierć policjanta nie ma związku ze służbą. Jego śmierć jest ogromną stratą i źródłem głębokiego smutku dla całej społeczności policyjnej - mówi portalowi Moja Oleśnica asp. szt. Bernadeta Pytel, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Oleśnicy.