Tak Jan K. miał traktować dzieci. Szczegóły wyszły na jaw

Jan K., mąż zaginionej Beaty Klimek, został zatrzymany w związku ze sprawą dotyczącą znęcania się nad dziećmi. Reporter programu "Uwaga!" rozmawiał z Olą Klimek, która ujawniła, jak miał zachowywać się mężczyzna.

Beata Klimek z dziećmi.Beata Klimek z dziećmi.
Źródło zdjęć: © pomagam.pl
Mateusz Domański
114

Prokuratura Rejonowa w Łobzie wydała postanowienie o zatrzymaniu Jana K., męża zaginionej Beaty Klimek. Zatrzymanie nie jest związane ze zniknięciem kobiety, ale dotyczy sprawy znęcania się nad dziećmi.

Prokuratura Rejonowa w Łobzie wydała postanowienie o zatrzymaniu i przymusowym doprowadzeniu do prokuratury męża Beaty Klimek. Zatrzymanie Jana K. nie ma związku z zaginięciem kobiety, lecz ze sprawą dotyczącą znęcania się nad ich dziećmi. Na środę (9 kwietnia) wyznaczono czynności procesowe z Janem K. - potwierdził w rozmowie z WP Łukasz Błogowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tragedia pod Zamościem. Pociąg rozerwał auto na pół

Tak Jan K. miał traktować dzieci

Reporter "Uwagi!" Jakub Dreczka ustalił, jak Jan K. miał traktować dzieci. Jednocześnie ujawnił, że "zaczęły o tym mówić, kiedy zamieszkały u siostry Beaty Klimek".

Rozmawiałem z siostrzenicą Beaty Klimek, z Olą. Mówiła mi, że dochodziło tam do przemocy - za złe zachowanie m.in. kazał dzieciom trzymać przez cały dzień ręce w powietrzu. Jeden z chłopców trafił m.in. przez to na SOR. Najstarszemu kazał jeść czekoladę, aż wywoła to odruch wymiotny. Za zgubienie skarpetki były kary cielesne - przekazał Dreczka.

Czynności procesowe z Janem K. zaplanowano na środę, 9 kwietnia. Tego dnia mężczyzna ma usłyszeć zarzuty.

Zaginięcie Beaty Klimek

​Beata Klimek, 47-letnia mieszkanka wsi Poradz w województwie zachodniopomorskim, zaginęła 7 października 2024 roku. Tego dnia odprowadziła trójkę dzieci na szkolny autobus, po czym miała udać się do pracy na godzinę 8:00, jednak nigdy tam nie dotarła.

Pod koniec marca toczyły się intensywne działania na posesji Jana K. Przyjechały tam służby, a poza tym korzystano z koparki. Na razie jednak nie ma informacji o tym, by przyniosły one jakiś przełom.

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Wyniki Lotto 22.06.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 22.06.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Zdjęcie ze Szczecina. Policja zajęła się grupą cudzoziemców
Zdjęcie ze Szczecina. Policja zajęła się grupą cudzoziemców
"To punkt zwrotny". Szef izraelskiego wojska po ataku USA na Iran
"To punkt zwrotny". Szef izraelskiego wojska po ataku USA na Iran
Wiedzieli gdzie szukać. Złodzieje okradli plebanię. Zginęło 60 tysięcy
Wiedzieli gdzie szukać. Złodzieje okradli plebanię. Zginęło 60 tysięcy
"Dwutorowe działania" Rosji? To Putin może zrobić po ataku na Iran
"Dwutorowe działania" Rosji? To Putin może zrobić po ataku na Iran
Pokazali nagranie znad Morskiego Oka. "Przerażający widok"
Pokazali nagranie znad Morskiego Oka. "Przerażający widok"
"Zły ruch". Republikański kongresmen krytykuje Trumpa
"Zły ruch". Republikański kongresmen krytykuje Trumpa
Ekspert zabrał głos. Oto co dla Iranu byłoby najlepsze
Ekspert zabrał głos. Oto co dla Iranu byłoby najlepsze
Ujęcie znad Bałtyku. Wszyscy patrzyli tylko na nią
Ujęcie znad Bałtyku. Wszyscy patrzyli tylko na nią
Był ukryty 10 cm pod piaskiem. Niebezpieczne znalezisko nad Bałtykiem
Był ukryty 10 cm pod piaskiem. Niebezpieczne znalezisko nad Bałtykiem
Byli na grobie Oskarka. Wzruszający widok. Matka zostawiła wieniec
Byli na grobie Oskarka. Wzruszający widok. Matka zostawiła wieniec
O krok od tragedii. Uratowali życie 24-latce. Teraz mają ważny apel
O krok od tragedii. Uratowali życie 24-latce. Teraz mają ważny apel