Pierwszy taki przeszczep na świecie. Ten człowiek dostał nową twarz

53

Po wypadku samochodowym miał poparzone 80 proc. ciała. Stracił usta, uszy i powieki, amputowano mu opuszki palców. Teraz wraca do normalności. Jako pierwszy na świecie przeszedł udany przeszczep twarzy i obu dłoni. Oto nasza #DziennaDawkaDobregoNewsa.

Pierwszy taki przeszczep na świecie. Ten człowiek dostał nową twarz
Joseph DiMeo przed wypadkiem (NYU Langone Health)

W 2018 Joseph DiMeo wracał do swojego domu w New Jersey z nocnej zmiany. W pewnym momencie mężczyzna zasnął za kierownicą, a jego samochód przewrócił się i stanął w płomieniach. Nieznajomy wyciągnął go z płonącego wraku. Niestety było już trochę za późno – DiMeo doznał poparzeń trzeciego stopnia na 80 proc. ciała.

Po miesiącach w szpitalu i 20 operacjach rekonstrukcyjnych stan pacjenta nadal się nie polepszał. Jego dłonie wciąż nie były sprawne, a twarz nieustannie przypominała o tamtym strasznym dniu. DiMeo przeszedł szeroko zakrojone testy i przygotowania w nadziei na uzyskanie nowej twarzy i rąk od dawcy.

Pierwszy taki przeszczep na świecie

Stało się – 20 sierpnia ub. roku DiMeo jako pierwszy na świecie przeszedł podwójny przeszczep dłoni oraz przeszczep twarzy. Pół roku po operacji lekarze jednogłośnie uznali zabieg za pełen sukces, a pacjent powoli wraca do normalnego życia.

Zawsze był spokojny i opanowany - nigdy nie tracił nadziei. Od początku czuł, że jego los się odmieni. To on jest dużą częścią naszego sukcesu – mówi o DiMeo kierownik zespołu transplantacyjnego dr Eduardo Rodriguez z Kliniki Chirurgii Plastycznej Hansjörg Wyss.

DiMeo wyraził nadzieję, że upublicznienie jego historii pomoże innym osobom w podobnej sytuacji:

Po prostu czuję, że wszyscy muszą się o tym dowiedzieć. Mam nadzieję, że moja motywacja zainspiruje innych ludzi do tego, by stanąć na nogi i nie patrzeć w przeszłość. Musisz ciężko pracować, aby coś zmienić i nie możesz się poddawać.

DiMeo do końca życia będzie przyjmował leki immunosupresyjne, aby zapobiec odrzuceniu przeszczepów przez organizm. Oprócz tego cały czas przechodzi rehabilitację. W tej chwili jest już w stanie samodzielnie się ubrać, zjeść czy rzucić piłkę swojemu ukochanemu psu Busterowi. Nie może się też doczekać powrotu do pracy.

Jest najbardziej zmotywowanym pacjentem, jakiego kiedykolwiek spotkałem - powiedział Rodriguez.
Zobacz także: Joe DiMeo’s Face and Double Hand Transplant Journey
Zobacz także: Lekarze-muzycy nagrali utwór o pracy medyków. "Nie jesteśmy ze stali, ale staramy się"
Autor: SSŃ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić