Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Miał 88 lat.

Zmarł papież Franciszek

Ewa Sas
Ewa Sas | 

To nie poligon, a zdradzieckie bagna. Przyrodnik ostrzega: akcja będzie brutalnie trudna

13

Czterej amerykańscy żołnierze, którzy zaginęli na Litwie, wciąż są poszukiwani. Do zaginięcia doszło we wtorek na litewskim poligonie w Pabradė w rejonie Švenčionys. Namierzono natomiast pojazd, którym się poruszali - M88 Hercules. Akcja ratunkowa wciąż trwa, ale eksperci nie mają dobrych wieści.

To nie poligon, a zdradzieckie bagna. Przyrodnik ostrzega: akcja będzie brutalnie trudna
Do zaginięcia żołnierzy doszło we wtorek (Getty Images, 2025 Anadolu)

Na temat tego, jak doszło do tragedii, można jedynie spekulować. Badacz wojskowy Giedrius Petkevičius uważa, że do zdarzenia musiało dojść po zakończeniu ćwiczeń, ale pod sam koniec.

Nie wykluczałbym możliwości, że na przykład na polecenie dowódcy załogi (pojazd gąsienicowy M88 Hercules - przyp.red.) został obrócony gdzieś w jedną lub drugą stronę, lub po prostu nie wybrano bezpiecznej prędkości - dodaje G.Petkevičius.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zagrożenie z Rosji. Gen. Skrzypczak: Panowie, weźcie się do roboty

Ekspert nie wyklucza, że sprzęt wojskowy wjechał do bagna. Amerykanie zauważają, że co roku w tego typu incydentach rannych zostaje po kilkuset żołnierzy.

Czołg nie wszędzie przejedzie

Według eksperta przyczyną całej sytuacji mógł być błąd dowódcy maszyny.

Można było na przykład zdecydować się na jazdę drogą, która nie została w pełni zbadana, jeden ślad mógł się po prostu ześlizgnąć. Wyobrażamy sobie, że czołg przejedzie wszędzie. To nie do końca tak jest. I widziałem, że były dowódca armii, Vytautas Jonas Žukas, powiedział, że według jego wiedzy nie było żadnych incydentów na bagnach z udziałem sprzętu alianckiego. Pamiętam jednak co najmniej jeden incydent z polskim czołgiem typu radzieckiego, który utknął w bagnie. Więc takie incydenty czasami się zdarzają. Najgorsze jest to, że potencjalnie pochłonął ludzkie życie - przyznał Petkevičius w rozmowie z portalem lrt.lt.

W tej chwili trwa operacja ratunkowa na bagiennym terenie, który jest osuszany. Zbiornik wodny jest głęboki, dlatego do wykopów używa się dodatkowego sprzętu.

Z kolei przyrodnik Andrejus Gaidamavičius zauważa, że jeszcze do niedawna było w tym miejscu jezioro.

W tym miejscu, to wysokie torfowisko, w popularnym znaczeniu - torfowisko żurawinowe, ma dość mylący wygląd, zwłaszcza dla obcokrajowców, którzy mogli nie widzieć takiego biotopu - mówi Gaidamavičius.

Dodaje, że człowiek przez takie torfowisko przejdzie bez przeszkód, ale ciężki sprzęt utknie, a głębokość tych bagien to od 4 do 10 metrów. I chociaż obszar jest niewielki, to wody jest dużo i nie uda się jej szybko wypompować.

Chociaż zbiornik jest mały, samo bagno wchłonęło wodę, a torf, który tam jest, pochłania wilgoć nawet 20 razy większą niż jego własny ciężar. Nawet po osuszeniu jeziora ta gąbka zatrzyma wilgoć. Nie wypuści wody tak szybko. To będzie brutalnie trudna operacja. Nie zazdroszczę tym, którzy to zrobią - wyznał przyrodnik.
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 21.04.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Biebrzański Park Narodowy płonie. Służby walczą bez wytchnienia
Tragedia na Sardynii. Polak zmarł na pokładzie samolotu
Watykan podał przyczynę śmierci papieża Franciszka
Szokujący pomysł burmistrza z USA. Chce podawać fentanyl bezdomnym
Klaudia zginęła w wypadku. Poruszające, jak żegna ją szkoła
45-letni kardynał na konklawe. Ukończył polskie seminarium
Karmiła piersią na weselu. Tak zareagowali przyjaciele. "To bolało"
Koszmar na Malediwach. Rosjankę chwycił rekin. "Ból niewyobrażalny"
Sceny z festiwalu. Byk wpadł w tłum gapiów
Zabili jej syna. Tak wspomina rozmowę z papieżem. "Odczuł nasz ból"
Siedział na szlaku i ogryzał patyk. Niezwykłe nagranie z Tatr
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić