Tragedia na Majorce. Nie żyje turysta z Polski
Tragiczne wieści z Majorki. Na plaży zmarł 70-letni turysta z Polski. Walka o jego życie trwała ponad godzinę, jednak nie udało się go uratować.
Wakacje dopiero się rozpoczęły. Wielu Polaków decyduje się na wyjazd zagraniczny, aby skorzystać z upałów, których można doświadczyć na południu czy zachodzie Europy.
Ten błogi czas niestety nie zawsze kończy się dobrze. Hiszpańskie media donoszą o tragedii, do jakiej doszło na plaży Tora w miejscowości Paguera. Na skutek zawału serca zmarł 70-letni polski turysta - podaje serwis ultimahora.es.
Ratownicy rozpoczęli reanimację, zanim przybyli ratownicy medyczni, którzy byli na sąsiedniej plaży i zajmowali się innym przypadkiem. Razem spędzili prawie godzinę, próbując go reanimować - informują hiszpańskie media.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Urlop u podnóży wulkanu. "Tanie linie lotnicze lubią się z tą wyspą"
Dziennikarze przypominają, że na niedzielę miejscowi ratownicy planowali strajk ze względu na warunki pracy. Ariel Gauna, sekretarz generalny związku ratowników, mówił, że brakuje personelu. - Plaże Paguery są klasyfikowane jako wysokiego ryzyka, ale nie możemy zapewnić skutecznej usługi - żalił się mediom. Strajk ostatecznie odwołano.
Grecja. Śmierć Polaka na Krecie
Polska policja w zeszłym roku zanotowała 490 utonięć, a w 2022 444. W czerwcu i lipcu 2024 zanotowano 65 przypadków śmiertelnych. Wiele osób traci życie także na wakacjach poza granicami naszego kraju.
W ostatnim czasie głośno było m.in. o śmierci 55-letniego Polaka na plaży w Chanii na Krecie. Mężczyzna wszedł do morza mimo niesprzyjających warunków.
Czytaj więcej: Dramat całej rodziny. 13-latek był pod opieką dziadka