Tragedia w Australii. Oto ostatni SMS, jaki 11-latek wysłał przed śmiercią

Do tragicznego wypadku doszło w niedzielę, 5 listopada w miasteczku Daylesford na południu Australii, gdzie rozpędzone białe bmw z impetem wjechało w ogródek piwny, uderzając w odpoczywające rodziny z dziećmi. Jedną ze śmiertelnych ofiar był 11-latek. Dziennikarze Daily Mail ujawnili, co chłopiec robił tuż przed swoją śmiercią.

BMW wjechało prosto w ogródek piwny, w którym odpoczywały dwie hinduskie rodziny. 11-latek chwilę wcześniej pisał do przyjacielaBMW wjechało prosto w ogródek piwny, w którym odpoczywały dwie hinduskie rodziny. 11-latek chwilę wcześniej pisał do przyjaciela
Źródło zdjęć: © Facebook | Jason Wood MP

Dwie rodziny cieszyły się razem długim weekendem w miasteczku Daylesford kiedy w ogródku piwnym, gdzie wypoczywały, doszło do tragedii. Rozpędzone BMW z impetem wjechało prosto w ludzi, kilkoro ofiar zabijając na miejscu.

Według relacji jednego ze świadków, biały SUV marki BMW z dużą prędkością przejechał przez trawnik i wjechał w hotelowy ogródek piwny, w którym było wielu gości.

To było przerażające. Na zewnątrz siedziało wiele osób – relacjonował w rozmowie z ABC Australia jeden z policjantów biorących udział w akcji ratowniczej. – Przybywało coraz więcej policji, potem helikoptery. Wtedy zaczęliśmy zdawać sobie sprawę, jak jest źle – dodał.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kolizja na skrzyżowaniu w Zielonej Górze. Wszystko nagrała kamera

Jedną z ofiar, która w wyniku zdarzenia na miejscu poniosła śmierć był 11-latek o imieniu Vihaan. Będąc w pubie chłopiec wysłał wiadomość do swojego przyjaciela. Pytał co u niego słychać i poprosił o kontakt.

Przyjaciel odpisał dosłownie w kilka minut po wypadku. Wiadomość przyszła na telefon matki nieżyjącego już chłopca.

Kierowca przegapił ostry zakręt w prawo i wjechał na krawężnik uderzając w dziesiątki osób siedzących w pubie. Był nim 67-latek mieszkający nieopodal. Świadkowie twierdzą, że w chwili wypadku "zaszkliły mu się oczy". Został zatrzymany przez policję, która próbuje ustalić czy wypadek był celowym działaniem mężczyzny czy przypadkowo stracił on panowanie nad prowadzonym pojazdem.

W wyniku wypadku śmierć poniosły cztery osoby, a piąta ofiara zmarła w szpitalu.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok