aktualizacja 

Triumf Godek. Matka niepełnosprawnego dziecka zapłaci 10 tys. zł

1424

Jest finał głośnej sprawy dotyczącej znieważenia Kai Godek przez Monikę "Pacyfkę" Tichy. We wtorek szczeciński sąd ogłosił wyrok. Aktywistka została uznana za winną zarzucanych jej czynów.

Triumf Godek. Matka niepełnosprawnego dziecka zapłaci 10 tys. zł
Sąd wydał wyrok ws. znieważenia Kai Godek przez "Pacyfkę" (PAP, Tomasz Gzell)

Do sytuacji, która była przedmiotem sprawy, doszło w 2021 roku podczas Strajku Kobiet odbywającego się w Szczecinie. Demonstracja została zorganizowana po głośnym wyroku Trybunału Konstytucyjnego, dotyczącym zaostrzenia przepisów antyaborcyjnych.

Po proteście Kaja Godek pozwała jedną z organizatorek wydarzenia Monikę Tichy, znaną jako "Pacyfka", o znieważenie. Chodziło o słowa, które aktywistka wykrzykiwała do Godek podczas demonstracji. Tichy prywatnie jest samotną matką niepełnosprawnego dziecka.

Pani Godek, ty szm**o jedna, co się tak pięknie fotografujesz ze swoim niepełnosprawnym synem, którego pewnie z pensji jesteś w stanie utrzymać. Powiedz, co zrobiłaś dla tysięcy niepełnosprawnych dzieci w Polsce. Nic nie zrobiłaś, więc wyp….j ku…o! J…ć Godek! - krzyczała Tichy.

Jest wyrok w sprawie Godek kontra "Pacyfka"

"Pacyfka" miała także kilkukrotnie obrażać założycielkę fundacji Życie i Rodzina we wpisach na Facebooku. Proces w tej sprawie toczył się za zamkniętymi drzwiami. 14 czerwca Sąd Rejonowy Szczecin Prawobrzeże i Zachód ogłosił wyrok.

Sąd nakazał Tichy zapłacenie grzywny w wysokości 1,2 tys. zł, nawiązki na rzecz Polskiego Czerwonego Krzyża w wysokości 1 tys. zł, a także publiczne ogłoszenie wyroku w mediach społecznościowych. Oprócz tego "Pacyfka" została obciążona kosztami procesu wynoszącymi 8 tys. zł.

Uzasadnienie wyroku nie jest znane z powodu niejawności procesu. Do decyzji sądu odniosła się sama Kaja Godek w rozmowie z polsatnews.pl.

Pani Tichy była silnie wzburzona, że pokazałam na Facebooku ładne zdjęcie z moim niepełnosprawnym dzieckiem i cieszyłam się z tego wyroku. To jest prawdziwa twarz aborcjonizmu - agresja, bo dzieci mogą żyć i być szczęśliwe. Dobrze, że sąd ukrócił takie zachowania - powiedziała Kaja Godek.
Zobacz także: "Stop LGBT". Komu służy projekt Kai Godek? Ekspertka tłumaczy
Autor: SSŃ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić