Trump powiedział tak o Putinie. Prokremlowskie boty ruszyły do akcji
Po krytycznych słowach Donalda Trumpa o Władimirze Putinie, prokremlowskie boty zaczęły atakować prezydenta USA, nazywając go "klaunem". Informacje te ujawnił portal rosyjskiej telewizji Dożd, powołując się na analizy projektu Botnadzor.
W wyniku krytyki Władimira Putina przez Donalda Trumpa, prokremlowskie boty w mediach społecznościowych zmieniły ton swoich wypowiedzi na temat prezydenta USA. Jak zauważył portal Dożd, po tym jak Trump stwierdził, że Putin "całkiem oszalał", boty zaczęły go wyśmiewać i nazywać "klaunem".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rosyjski pociąg w ogniu. Ukraińcy zaskoczyli armię Putina
Analitycy projektu Botnadzor, zajmującego się demaskowaniem trolli w rosyjskich mediach społecznościowych, odnotowali, że konta na platformie VK, które wcześniej pisały o Trumpie w sposób neutralny, nagle zmieniły ton. W poniedziałek rano pojawiło się około tysiąca komentarzy w ponad 150 wpisach, w których wspomniano nazwisko Trumpa.
Boty o Trumpie: zwariował, klaun
Wszystko zaczęło się po tym, jak Trump, w odpowiedzi na rosyjski atak dronów na Ukrainę, napisał na Truth Social, że "Putin całkiem oszalał"". W odpowiedzi, jeden z botów stwierdził, że "to Trump oszalał, a nie Putin". Inny bot nazwał Trumpa "klaunem", co wskazuje na zorganizowaną kampanię dezinformacyjną.
Niezależny serwis Nowaja Gazieta.Jewropa zauważył, że prokremlowskie media zignorowały krytykę Trumpa wobec Putina, skupiając się na jego słowach o Wołodymyrze Zełenskim. Rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow, określił wypowiedzi Trumpa jako "emocjonalne przeciążenie".