Trwa wyścig z czasem. Nurkowie liczą na cud

We wtorek nad ranem na Morzu Północnym, około 23 km na południowy zachód od niemieckiej wyspy Helgoland, zderzyły się dwa statki towarowe - brytyjski Verity oraz polski Polesie. Jedna osoba z załogi Verity nie żyje, dwie trafiły do szpitala a cztery wciąż są uważane za zaginione.

Do zderzenia statków doszło we wtorek o świcieDo zderzenia statków doszło we wtorek o świcie
Źródło zdjęć: © PAP | Die Seenotretter - DGzRS HANDOUT HANDOUT

92-metrowy statek, który z siedmioma osobami na pokładzie przewoził stal z Bremy w Niemczech do brytyjskiego portu Immingham, zatonął w wyniku zderzenia. Ratownicy natychmiast podjęli akcję ratunkową.

Wyłowiono ciało jednego mężczyzny, a później z wody wyciągnięto dwie żywe osoby, które trafiły do szpitala. Czterech członków załogi wciąż jest uważanych za zaginionych.

Mogą wciąż być na statku

Zdaniem Robby'ego Rennera, który dowodzi akcją ratunkową, niewykluczone że członkowie załogi zostali uwięzieni w kadłubie statku. Z tego też powodu uruchomiono operację nurkowania w miejscu, gdzie zatonął Verity. Statek ma się znajdować na głębokości około 30 metrów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Akcja ratunkowa u wybrzeży Włoch. Przerażające dane służb

Nie odnaleźliśmy jeszcze zaginionych osób. Dlatego musimy założyć, że nadal mogą znajdować się na statku. Nasza akcja ratownicza trwa pełną parą. Robimy teraz wszystko, co możemy, aby uratować więcej osób - mówił Renner.

Akcję ratunkową utrudniają warunki, jakie panują na Morzu Północnym: temperatura zaledwie 15 stopni powyżej zera, wiatr wiejący z prędkością nawet 50 km/h, wysokie na 3 metry fale i gęsta mgła.

Temperatura wody w chwili wypadku wynosiła około 12 stopni Celsjusza – powiedział Michael Ippich z niemieckiej Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa.

Ippich zaznaczył, że gdyby zaginieni członkowie załogi znaleźli się w wodzie, mogliby przeżyć około 20 godzin. Ostateczna wytrzymałość ich organizmów byłaby zależna od ich stanu fizycznego i posiadanego sprzętu.

Drugi frachtowiec, który brał udział w zderzeniu, wyszedł z niego bez większych szkód. Polesie płynął z Hamburga do La Coruny w Hiszpanii. Załoga liczyła 22 osoby. Nikomu nic się nie stało. Polesie jest znacznie większy od Verity, liczy około 180 metrów.

Wybrane dla Ciebie
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił