Wakacje w Turcji na nowych zasadach. All inclusive nie będzie już takie samo
Turcja ma gotowy plan na turystykę w najbliższych miesiącach. Mają obowiązywać między innymi certyfikaty, które będą potwierdzać, że dany obiekt jest w pełni bezpiecznym miejscem. Wiadomo już, kiedy wolno będzie polecieć tam zagranicznym turystom, co czeka ich na plażach i w hotelowych restauracjach.
Rząd Turcji rozpoczyna odmrażanie turystyki. W pierwszej kolejności przywrócona zostanie tam turystyka krajowa. Dopiero w czerwcu do Turcji będą mogli przyjechać zagraniczni podróżnicy.
Władze Turcji mają wiele pomysłów, które zagwarantują bezpieczeństwo turystom. Zapowiadane jest wprowadzenie certyfikatów dla stref wolnych od koronawirusa.
Zobacz także: 500 zł kary za nienoszenie maseczki. Policja mówi o przypadku bezdomnego
Czytaj także:
- Jeden z najsłynniejszych iluzjonistów świata nie żyje. Roy Horn miał 75 lat
- Koronawirus był w Europie już wcześniej. Sensacyjne doniesienia z Francji
Zmiany w działalności hoteli
Serwis TRT World donosi, że tureckie hotele będą mogły przyjąć tylko 60 proc. maksymalnej liczby gości. Wszyscy będą mieli mierzoną temperaturę. Wprowadzony zostanie też obowiązkowy przepis o dezynfekcji pokojów.
Turyści, którzy przyjadą do Turcji, będą musieli nosić maski i zachowywać dystans 1,5 metra. Zawieszona zostanie działalność spa czy centrów fitness.
Wprowadzone zostaną też różne ograniczenia na plażach. Ponadto, jak informuje "Rzeczpospolita", inaczej wyglądać będzie all inclusive. Chodzi między innymi o sposób podawania potraw czy rezygnację z używania ekspresów i dystrybutorów z napojami. Między stolikami ma być utrzymywana bezpieczna odległość, a goście powinni być zaopatrzeni we własne sztućce.
Zmian ma być znacznie więcej. Przewiduje się podawanie przypraw w jednorazowych opakowaniach, a także wyposażanie hoteli w środki do dezynfekcji.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
