Tysiąc pasażerów w rozgrzanym jak piekło pociągu. Horror na Pomorzu

Pasażerowie pociągu z Kołobrzegu do Łodzi przeżyli w niedzielę (30 czerwca) prawdziwą gehennę. Ich pociąg uległ awarii i stał na środku pola. Łącznie wagonami podróżowało tysiąc osób, a pogoda nie pomagała. Z nieba lał się prawdziwy żar, lato pokazywało swoje piekielne oblicze. Pomoc nie nadchodziła z żadnej strony.

Pociąg relacji Kołobrzeg - Łódź zatrzymał się na środku polaPociąg relacji Kołobrzeg - Łódź zatrzymał się na środku pola
Źródło zdjęć: © Facebook | Policja Pomorska
Rafał Strzelec

W niedzielę (29 czerwca) około godz. 16.30 na linii kolejowej nr 9 doszło do awarii pociągu. Skład znajdował się w odległości około 1200 metrów od najbliższej stacji -Mleczewo. Pociąg PKP Intercity relacji Kołobrzeg - Łódź Kaliska stanął w szczerym polu. W wagonach znajdowało się łącznie około tysiąca pasażerów.

Sytuacja była bardzo trudna, bowiem niedziela była dniem upalnym i dusznym. Przebywanie w nagrzanym wagonie, szczególnie dla osób starszych i schorowanych, ale także dla dzieci musiało być niezwykle uciążliwe. Tym bardziej, że klimatyzacja w pociągu przestała działać.

Mało tego, Rządowe Centrum Bezpieczeństwa przekazywało również alerty o zbliżających się burzach i nawałnicach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Boisko za pół miliona złotych do likwidacji. Kuriozalna sytuacja w Poznaniu

Pociąg stanął w polu. Pomogli policjanci

Na szczęście znalazły się osoby, które ruszyły z pomocą osobom znajdującym się w pociągu. Kierownik składu powiadomił dyżurnego sztumskiej komendy, a on skierował na miejsce funkcjonariuszy. Mundurowi rozdysponowali wśród pasażerów wodę pitną dostarczoną przez drużyną konduktorską. Potrzebne były jednak dodatkowe wysiłki, by pomóc podróżującym.

Policjanci w porozumieniu z Powiatowym Centrum Zarządzenia Kryzysowego Starostwa Powiatowego w Sztumie podjęli działania zmierzające do zapewnienia bezpieczeństwa pasażerów ze względu na panującą aurę pogodową oraz wysokie temperatury. Mundurowi dowieźli do składu pasażerskiego około 1000 butek wody pitnej z zasobów gminy Stary Targ - opisuje na swoim profilu Policja Pomorska.

Ta kryzysowa sytuacja trwała przez trzy godziny. Na szczęście udało się ją załagodzić - podstawiona, zapasowa lokomotywa zabrała pasażerów w dalszą podróż.

Wybrane dla Ciebie
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę