Zamiast parkować, uderzyła w auto. Miała blisko 4 promile
Kobieta z blisko 4 promilami alkoholu w organizmie spowodowała kolizję na parkingu w Lublinie. Zatrzymała ją policja. Grozi jej do 3 lat więzienia, zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz wysoka kara pieniężna.
Policjanci z Lublina interweniowali na jednym z osiedlowych parkingów po zgłoszeniu o nietrzeźwej kierującej. Według ustaleń funkcjonariuszy 42-letnia mieszkanka miasta prowadziła hondę, mając w organizmie prawie 4 promile alkoholu.
Kobieta najpierw uderzyła w dwa zaparkowane samochody, a następnie zakończyła jazdę na drzewie przy ulicy Kleeberga. Na szczęście w wyniku zdarzenia nikt nie odniósł obrażeń.
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
Policjanci ruchu drogowego, którzy przybyli na miejsce, natychmiast sprawdzili stan trzeźwości kierującej. Pierwsze badanie alkomatem wykazało blisko 4 promile alkoholu czytamy na stronie policji.
Kobieta została zatrzymana, a jej prawo jazdy odebrano na miejscu. Jak podkreślają funkcjonariusze, prowadzenie pojazdu w takim stanie stanowi poważne zagrożenie dla innych uczestników ruchu.
Konsekwencje prawne dla pijanej kobiety
42-latka wkrótce usłyszy zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi jej do 3 lat więzienia, zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz wysoka kara finansowa. Policja przypomina, że nietrzeźwość za kierownicą to przestępstwo, które może mieć tragiczne skutki.
W ciągu całego 2024 roku funkcjonariusze zatrzymali 92 324 kierowców prowadzących po alkoholu - to średnio 252 osoby dziennie. To wynik o około 3,5 procent niższy niż rok wcześniej, kiedy zatrzymano 95 639 nietrzeźwych kierujących.
Mimo że liczby pokazują pewną poprawę - spadek zatrzymań pijanych kierowców, zmniejszoną liczbę wypadków ze skutkiem śmiertelnym - poziom problemu wciąż jest alarmujący. Tysiące osób codziennie siadając za kierownicę po alkoholu stwarzają zagrożenie dla siebie i innych.