Ujęcie z plaży w Krynicy Morskiej. Spójrzcie, jak ustawili parawany

Zagroda z parawanów tym razem pojawiła się w Krynicy Morskiej. Już od wczesnych godzin turyści rozkładali je, aby zapewnić sobie "prywatny kawałek plaży". Tzw. parawaning jest coraz bardziej popularny wśród odwiedzających, którzy poszukują spokoju podczas wypoczynku nad Morzem Bałtyckim.

Plaża w Krynicy MorskiejPlaża w Krynicy Morskiej
Źródło zdjęć: © WebCam
Malwina Witkowska

Wraz z sezonem wakacyjnym powraca coroczny problem, który irytuje zarówno turystów, jak i lokalnych mieszkańców. Chodzi o parawany, które początkowo były stosowane jako osłona przed wiatrem. Teraz stają się symbolem egoizmu i braku szacunku dla innych plażowiczów. To zjawisko nie ogranicza się tylko do wybrzeża Bałtyku, ale także do zalewów i jezior, gdzie turyści od wczesnych godzin porannych zajmują najlepsze miejsca.

W Krynicy Morskiej sytuacja jest szczególnie widoczna, gdyż plażowicze ustawili parawany bezpośrednio przy linii brzegowej, tworząc swoisty "fort" dla siebie i bliskich. Jak można zaobserwować na zdjęciu z kamery internetowej, parawany są rozstawione niemalże jeden obok drugiego, co blokuje dostęp do morza dla innych osób.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wielkie zagrożenie w Warszawie. "Bardzo małe szanse na wypłynięcie"

Parawany nad Bałtykiem

Takie zachowania, jak te w Krynicy Morskiej, nie tylko psują estetykę plaży, ale także prowadzą do licznych nieporozumień i napięć między turystami. Często, aby dotrzeć do wody, inni plażowicze muszą manewrować przez labirynt parawanów, co staje się uciążliwe.

Niektórzy turyści zachowują się, jakby obszar wyznaczony przez ich parawan był ich prywatną własnością, co dodatkowo eskaluje frustrację wśród pozostałych wypoczywających.

Parawany tworzą bariery nie tylko fizyczne, ale i społeczne, dzieląc plażę na małe, prywatne enklawy, które wykluczają innych użytkowników. Konflikty mogą eskalować, gdy osoby nieświadome "niepisanych zasad" przechodzą przez te "prywatne" obszary, narażając się na nieprzyjazne spojrzenia, a nawet werbalne uwagi.

Mandat za parawan

Plażowicze, którzy nie chcą rezygnować z parawanów, powinni pamiętać o zasadach współżycia społecznego i zostawiać odpowiednią ilość miejsca dla innych. Należy pamiętać, że nadmierne zajmowanie przestrzeni i tworzenie "prywatnych" stref za pomocą parawanów może prowadzić do frustracji wśród innych wypoczywających.

Poza tym istnieją przepisy, które regulują zachowanie w miejscach publicznych. Zgodnie z prawem, osoby, które naruszają przepisy porządkowe dotyczące zachowania w miejscach publicznych, mogą podlegać karze grzywny do 500 zł albo karze nagany.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Aż zrobił zdjęcie. Zaskoczenie przy kasie samoobsługowej w Biedronce
Aż zrobił zdjęcie. Zaskoczenie przy kasie samoobsługowej w Biedronce
Szybka sałatka z tortellini. Idealna na sylwestra
Szybka sałatka z tortellini. Idealna na sylwestra
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Jemen zrywa układ obronny z ZEA. Jest też 24-godzinne ultimatum
Jemen zrywa układ obronny z ZEA. Jest też 24-godzinne ultimatum