Ujgurzy zaatakowani przez Chiny? Niepokojące doniesienia

3

Ujgurscy działacze i dziennikarze mieszkający i pracujący w Stanach Zjednoczonych są szpiegowani i kontrolowani przez Chiny. Tak przynajmniej twierdzi Facebook.

Ujgurzy zaatakowani przez Chiny? Niepokojące doniesienia
Zdjęcie ilustracyjne (Pixabay)

Badacze Facebooka nie kłamią.

Ujgurscy aktywiści, dziennikarze i dysydenci mieszkający głównie za granicą w Turcji, Kazachstanie, Stanach Zjednoczonych i innych krajach są na celowniku cyberprzestępców - podaje portal społecznościowy.

Hakerzy mieli zainfekować ich urządzenia elektroniczne, tak aby umożliwić inwigilację. CNN podaje, że w niektórych przypadkach hakerzy nawet podszywali się pod popularne wśród Ujgurów serwisy informacyjne, aby potajemnie instalować im oprogramowanie szpiegowskie.

Dodatkowo zakładali fałszywe konta na Facebooku, by zdobyć zaufanie prawdziwych ludzi z tej społeczności. Następnie wysyłali im linki, które zawierały wirusy.

Uratowani dzięki Fireeye

Facebook, dzięki pomocy firmy FireEye odkrył działalność hakerów, zablokował ich konta, uniemożliwił rozsyłanie zawirusowanych linków i poinformował potencjalne ofiary o przestępstwie.

CNN zaznacza, że chińscy hakerzy na zlecenie rządu już kiedyś włamywali się do telefonów należących do ujgurskich emigrantów.

W przestępstwie brały udział dwie, znane w cyberprzestępczym światku grupy - "Evil Eye" i "Earth Empus". Facebook informuje, że prawdopodobnie były zaangażowane również w poprzednie kampanie szpiegowskie.

Autor: KLS
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić