Ukąsił go owad. Cała Polska oddała hołd zmarłemu strażakowi
W całej Polsce rozległy się syreny alarmowe, aby uczcić pamięć strażaka Sławomira Nocunia. Druh z Ochotniczej Straży Pożarnej w Michałowie zmarł po ukąszeniu owada, do którego doszło podczas akcji ratowniczej. Symboliczny gest miał oddać hołd druhowi.
Najważniejsze informacje
- Syreny zawyły w całej Polsce o godzinie 18.00.
- Akcja ma na celu uczczenie pamięci zmarłego strażaka Sławomira Nocunia.
- Inicjatywa została zapoczątkowana przez Związek Ochotniczych Straży Pożarnych.
Hołd dla zmarłego strażaka
Dziś punktualnie o godzinie 18:00 w całej Polsce rozbrzmiały syreny alarmowe, aby uczcić pamięć strażaka, który zginął wskutek ukąszenia owada podczas akcji usuwania gniazda. Ten symboliczny gest miał oddać hołd druhowi Sławomirowi Nocuniowi, strażakowi Ochotniczej Straży Pożarnej w Michałowie w powiecie pińczowskim.
Inicjatywa upamiętnienia zmarłego wyszła od Związku Ochotniczych Straży Pożarnych, a Komenda Wojewódzka PSP w Kielcach zwróciła się do wszystkich jednostek w regionie z apelem o włączenie sygnałów świetlno-dźwiękowych. Wspólne działanie miało pokazać jedność i solidarność środowiska strażackiego oraz szacunek dla kolegi, który odszedł na wieczną służbę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Walczyli z ogniem do rana. Strażacy pokazali nagranie z Kędzierzyna-Koźla
Nie żyje druh Sławomir Nocuń
Sławomir Nocuń uczestniczył 11 września w akcji usuwania gniazda owadów, podczas której został ukąszony. Choć natychmiast trafił do szpitala, jego stan gwałtownie się pogorszył. Zmarł 19 września, mimo wysiłków lekarzy. Tragiczna śmierć strażaka poruszyła zarówno lokalną społeczność, jak i druhów w całym kraju.
Rodzina zmarłego otrzymuje liczne wyrazy wsparcia i współczucia, a środowisko strażackie pozostaje pogrążone w żałobie. Jak przekazano w oficjalnym komunikacie, Komendant Wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach st. bryg. Marcin Charuba złożył kondolencje rodzinie i bliskim śp. Sławomira.