Ukrainka chciała wjechać z tym do Polski. Odkrycie w pociągu
Straż Graniczna Ukrainy poinformowała o nietypowym odkryciu w pociągu z Kijowa do Przemyśla. Obywatelka Ukrainy wjeżdżała do Polski z kataną - japońskim mieczem.
Ukraińska straż graniczna dokonuje wielu odkryć na granicy z Polską, ale taki widok to rzadkość. Jak czytamy, funkcjonariusze 7. Karpackiego Oddziału Straży Granicznej dokonali kontroli w pociągu z Kijowa do Polski. Jechała nim obywatelka Ukrainy (rocznik 1995). Kobiecie skonfiskowano miecz - była to japońska katana. Wiadomo, że Ukrainka zmierzała do Niemiec. W działaniach uczestniczyli również lwowscy celnicy. Nie podano jednak, w jakim celu kobieta transportowała miecz.
Przeszukali ciężarówkę przy granicy. Białorusini aresztowani
Odkrycia na granicy polsko-ukraińskiej
Straż Graniczna Ukrainy podała również, że odnotowano także inne próby nielegalnego przewozu towarów. W punkcie kontrolnym Szeginie (Medyka po polskiej stronie) strażnicy graniczni znaleźli 100 paczek papierosów ukrytych w fotelach ciężarówki Renault, którą kierował 43-letni obywatel Ukrainy.
Podobnego odkrycia dokonano w Krakowcu. W samochodzie marki Mercedes wykryto kolejne 370 paczek papierosów ukrytych w kole zapasowym. Wszystkie były bez znaków akcyzy. Z kolei w Rawie Ruskiej strażnicy znaleźli 15 używanych iPhone’ów różnych modeli. Znajdowały się wśród rzeczy osobistych wjeżdżającego do Polski właściciela mercedesa.