Ula w ciąży dowiedziała się o raku. Ślub odbył się dzień przed operacją

Jeśli definiować "miłość", to tylko przez pryzmat tej pary. Kochają się "w zdrowiu i w chorobie". Ula, przyszła żona, dowiedziała się przerażającej diagnozy w 24. tygodniu ciąży. "Ma pani guza mózgu", powiedział lekarz. Postanowiła za wszelką cenę urodzić małą Alę, a następnie poddała się operacji. W przeddzień zabiegu wzięli ślub, a ich świadkami był neurochirurg i salowy.

Taka miłość? W dzisiejszych czasach prawie się nie zdarza! Taka miłość? W dzisiejszych czasach prawie się nie zdarza!
Źródło zdjęć: © Instagram | @apetyt_na_endorfiny

Zakochani - Ula i Sebastian - czekali spokojnie i z radością na swoje pierwsze dziecko. Ich szczęście zostało jednak przerwane, bo w 10. tygodniu ciąży usłyszeli niestety przerażającą, ale nietrafioną diagnozę - Ula miała mieć guza łożyska. Po wykonaniu badań okazało się, że był to zły alarm.

W 24. tygodniu okazało się, że Ula naprawdę ma guza, ale nie łożyska, tylko mózgu, o czym dowiedziała się najpierw sama, w internecie. Miała fatalne objawy.

Miałam potworne bóle głowy, ciągłą czkawkę, rano nie mogłam wstać z łóżka i ciągle chciało mi się wymiotować. Gdy szłam do lekarza, słyszałam: "no tak, jest pani w ciąży " - mówi kobieta, w rozmowie z portalem Porady Sympatia.

Lekarze zbadali ją tomografem i tym razem podali właściwą diagnozę. Jeden z nich "powiedział, że to guz - naczyniak płodowy". Zasugerowano jej aborcję. Oboje nie zgodzili się. Przyszła mama za cel postawiła sobie donieść ciążę, a guza wyciąć, gdy już urodzi.

Tego dziada wytnę po porodzie - mówiła, śmiejąc się przez łzy, podaje wspomniane źródło.

Nie było pewne, czy przeżyje poród. Mąż obiecał dać dziecku jej imię

Sytuacja była trudna, ale Ula szczęśliwie urodziła maleńką Alę. Trzeba było więc zoperować mamę.

Niestety, lekarz ostrzegł zakochanych, że operacja będzie bardzo trudna. Nie ma pewności, że kobieta przeżyje zabieg.

Przed operacją wzięli więc ślub. Sebastian, przyszły pan młody, wszystko zorganizował. Świadkowie? Neurochirurg i salowy.

Przy okazji obiecał jej, że da dziecku na drugie imię "Ula", po mamie, gdyby zmarła. To było ważne dla młodej kobiety.

Od operacji minął rok, wkrótce kolejna

Jak podaje portal Porady Sympatia, historia pięknej miłości zakochanej pary skończyła się szczęśliwie w roku 2020. Rok później, czyli dziś, cała trójka ma się dobrze, jednak to nie koniec problemów zdrowotnych Uli.

Wczoraj rano miała miejsce druga, długa, bo aż 10-godzinna operacja Uli. Jak przebiegła? Na razie nie wiadomo. Miejmy nadzieję, że wszystko poszło dobrze, a wkrótce mąż Sebastian da znać, co dzieje się z jego ukochaną.

Ból głowy i zmęczenie może oznaczać nowotwór. Specjalista wyjaśnia i apeluje

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył