W polskim mieście już się zaczęło. Kontrolują Polaków. Do 5 tys. kary

W ubiegłym tygodniu strażnicy miejscy z Chełma rozpoczęli kontrole palenisk domowych. Za pomocą drona badają zawartość szkodliwych substancji w dymie. Mundurowi przypominają, że za spalanie odpadów grozi mandat karny w wysokości do 500 złotych, a jeśli sprawa trafi do sądu, może zakończyć się grzywną do 5 tys. zł.

.W Chełmie trwają kontrole palenisk domowych.
Źródło zdjęć: © Facebook

Badanie stanu powietrza na terenie miasta Chełm (woj. lubelskie) będzie stałym zadaniem strażników w okresie grzewczym. Strażnicy Eko Patrolu przy pomocy posiadanego detektora będą sprawdzali stan zanieczyszczenia powietrza szczególnie w rejonach osiedli domków jednorodzinnych, na których mieszkańcy ogrzewają domy w większości paliwami stałymi (węgiel i drewno). Tak jak w minionym sezonie grzewczym badania powietrza będą prowadzone przy użyciu bezzałogowej platformy latającej - drona.

Z kotłów grzewczych, w których mogły być spalane materiały niedozwolone strażnicy miejscy będą pobierali próbki popiołu, które będą trafiały do laboratorium, które zbada skład chemiczny popiołu. Na podstawie tej analizy można stwierdzić, czy do pieca trafiały materiały, których nie wolno spalać w domowych instalacjach grzewczych. Strażnicy miejscy przeprowadzą kontrolę na tych posesjach, w których będzie podejrzenie, że dochodziło do spalania odpadów - informuje Straż Miejska w Chełmie.

Mandat za spalanie odpadów

Jeżeli kontrola lub badania wykażą, że właściciel nieruchomości spalał śmieci lub innego rodzaju odpady, może zostać ukarany mandatem w wysokości do 500 zł. Jeśli sprawa trafi do sądu, może zakończyć się grzywną do 5 tys. zł.

W jednym przypadku gdzie normy zostały przekroczone funkcjonariusze przeprowadzili kontrolę paleniska domowego, w którym właściciel wykorzystywał podczas rozpalania kolorowe czasopisma - relacjonują strażnicy miejscy z Chełma.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Setki prób nielegalnego przekroczenia granicy udaremnione. Nagranie z drona z granicy polsko-białoruskiej

Pamiętajmy, że palenie śmieci w piecach to wykroczenie zagrożone konsekwencjami, ale również zagrożenie dla środowiska i zdrowia innych ludzi, którzy nieświadomie wdychają rakotwórcze substancje. "Nie może być przyzwolenia na palenie w piecach odpadami. Nie wolno pieca traktować jak śmietnik" - podkreślają strażnicy.

W najbliższym czasie przeprowadzone będą kolejne kontrole, podczas których strażnicy miejscy podejmować będą oprócz działań informujących (edukacyjnych) również działania restrykcyjne, gdyż problem spalania odpadów występuje.

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Małżeństwo znalezione martwe w łazience. Czad nie był przyczyną śmierci
Małżeństwo znalezione martwe w łazience. Czad nie był przyczyną śmierci
Prezydent Kalisza wyróżnił najstarszego maturzystę w Polsce. Matura to nie wszystko
Prezydent Kalisza wyróżnił najstarszego maturzystę w Polsce. Matura to nie wszystko
Twierdziła, że pobił ją mąż. Tak "odwdzięczyła się" za pomoc
Twierdziła, że pobił ją mąż. Tak "odwdzięczyła się" za pomoc
Przyjechali do Zamościa na festiwal. Atakują ich na ulicach. "Zobaczyli wrogość"
Przyjechali do Zamościa na festiwal. Atakują ich na ulicach. "Zobaczyli wrogość"
Kradli drewno z lasu. Leśnicy już wiedzą, kim byli sprawcy
Kradli drewno z lasu. Leśnicy już wiedzą, kim byli sprawcy
Pocałunek mógł kosztować Thibus igrzyska. Oto finał sprawy
Pocałunek mógł kosztować Thibus igrzyska. Oto finał sprawy
Pił piwo pod chmurką. Teraz spędzi rok za kratkami
Pił piwo pod chmurką. Teraz spędzi rok za kratkami
30 lat Wirtualnej Polski. Wygraj bilety na koncert Sanah
30 lat Wirtualnej Polski. Wygraj bilety na koncert Sanah
17 lipca zapadnie wyrok. Oskarżono trzech lekarzy
17 lipca zapadnie wyrok. Oskarżono trzech lekarzy
OSP Sędziszowa pogrążona w żałobie. Zmarł 47-letni strażak
OSP Sędziszowa pogrążona w żałobie. Zmarł 47-letni strażak
Odebrali im synka, bo są niepełnosprawni. "Poczułam się gorzej jak śmieć"
Odebrali im synka, bo są niepełnosprawni. "Poczułam się gorzej jak śmieć"
Niebezpiecznie nad Bałtykiem. Na plażach zawisły czerwone flagi
Niebezpiecznie nad Bałtykiem. Na plażach zawisły czerwone flagi