Chcą go martwego. W Ukrainie ruszyło "polowanie"

Partyzanci na Krymie ustalili tożsamość dowódcy, który najprawdopodobniej odpowiada za bestialski atak na Winnicę na zachodzie Ukrainy. Obiecują 15 tys. dolarów za jego likwidację. Ukraińskie media donoszą, że rozpoczęto "polowanie" na Anatolija Waroczkina.

Partyzanci szukają rosyjskiego dowódcę, który odpowiada za atak na Winnicę Partyzanci szukają rosyjskiego dowódcę, który odpowiada za atak na Winnicę
Źródło zdjęć: © Licencjodawca

W mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia licznych ulotek, które zawisły w okupowanym Sewastopolu na terenie Półwyspu Krymskiego. Widać na nich wizerunek rosyjskiego dowódcy Anatolija Waroczkina wraz z jego adresem i nagrodą za liwidację - ukraińscy partyzanci ustalili ją na 15 tys. dolarów.

Waroczkin dowodzi osobną dywizją okrętów podwodnych, z których miały zostać wystrzelone niosące śmierć pociski.

Ulotki partyzantów na Krymie. "Tu mieszka zabójca dzieci"

Z tekstu wynika, że nagrodę partyzanci oferują nagrodę za informację o Waroczkinie lub za jego likwidację. Partyzanci znają już adres dowódcy, który miać wydać rozkaz uderzenia na Winnicę. Wszystko wskazuje na to, że to właśnie z jego okrętów podwodnych wystrzelono rakiety Kalibr, które zabiły 23 osoby i zniszczyły obiekty cywilne w ukraińskim mieście Winnica.

Partyzanci ustalili, że Waroczkin mieszka (lub jest zameldowany) w Sewastopolu. Jego mieszkanie zostało już oznaczone ulotkami z tekstem "Tu mieszka zabójca dzieci".

Bestialski atak na Winnicę

W czwartek rosyjskie rakiety Kalibr wystrzelone z okrętu podwodnego na Morzu Czarnym uderzyły w centrum Winnicy, miasta w środkowej Ukrainie. Zniszczyły kilka budynków, w tym budynek Jubilejny, w którym znajdowały się pomieszczenia biurowe i punkty usługowe oraz Dom Oficerów – obiekt kultury z salą koncertową.

Zniszczone zostało także centrum medyczne, które przylegało do Jubilejnego. W pożarze spłonęło kilkadziesiąt samochodów. W Winnicy zginęły 23 osoby, wciąż nie zidentyfikowano ciał czterech z nich. Osiem osób uznano za zaginione. Wśród ofiar ataku są chłopcy w wieku siedmiu i ośmiu lat.

"To nie jest wojna Putina, to wojna Rosjan". Ekspertka o społecznym poparciu dla Kremla

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos