W Zakopanem mają dość. "Arabka wcisnęła się busem"

Turyści z krajów arabskich nadal odwiedzają w dużej liczbie Zakopane. Choć lokalny biznes ma przy tej okazji powody do zadowolenia, mieszkańcy stolicy Tatr wskazują na pewne problemy. Jednym z nich jest nie respektowanie przez Arabów prawa na drogach.

Zakopane
Zakopane
Źródło zdjęć: © Google Street View | Google Street View
Rafał Strzelec

Na problem ten zwraca uwagę Tygodnik Podhalański. Jak czytamy, chodzi o przepisy, które dają pierwszeństwo pieszemu nie tylko na pasach, ale także w momencie, gdy zbliża się od do przejścia. Arabowie nie są jednak zaznajomieni z polskim prawem, dlatego też dochodzi do nieporozumień.

Kierowcy arabscy nie przestrzegają przepisu, że gdy pieszy na drodze / pasach, to trzeba się zatrzymać. Zakładam optymistycznie, że wynika to z ich nieznajomości polskich przepisów. Proszę o jakąś akcję edukacyjną dla Polaków, jakie są przepisy ruchu pieszych w krajach arabskich, aby uniknąć wypadku - skarży się czytelnik Tygodnika.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nietypowe sceny na lotnisku. Turyści chwycili za telefony

Tak zachowują się Arabowie w Zakopanem. Mieszkaniec ma dość

Jak wynika z jego relacji, wielu Polaków wchodzi na pasy mają poczucie, że inni respektują przepisy i nie dojdzie do niebezpiecznej sytuacji. Arabowie, według słów czytelnika "TP" nie przejmują się przepisami.

Raz byłem na środku drogi przechodząc przez pasy, gdy Arabka wcisnęła się busem, innym razem też już byłem na pasach, gdzie turyści arabscy przejechali przede mną - donosi anonimowo czytelnik.

Niestety, do wypadków w takich okolicznościach dochodzi w Polsce bardzo często. W raporcie Policji dotyczącym wypadków w 2024 roku, nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu na przejściu dla pieszych jest trzecią najczęstszą przyczyną wypadków drogowych z winy kierującego. Było ich aż 2301. Częściej dochodzi do zdarzeń drogowych w wyniku nieustąpienia pierwszeństwa przejazdu czy niedostosowania prędkości do warunków ruchu.

Wybrane dla Ciebie
BMW zajechało drogę. Skandaliczne sceny. Spójrzcie na kierowcę
BMW zajechało drogę. Skandaliczne sceny. Spójrzcie na kierowcę
"Bohater" z Bondi Beach po skomplikowanej operacji. Prawnik zabrał głos
"Bohater" z Bondi Beach po skomplikowanej operacji. Prawnik zabrał głos
10-latkę zabił zamachowiec. "Mam nadzieję, że jest aniołem"
10-latkę zabił zamachowiec. "Mam nadzieję, że jest aniołem"
Trumny w barwach klubów. Zaskakująca oferta zakładu pogrzebowego
Trumny w barwach klubów. Zaskakująca oferta zakładu pogrzebowego
Miała przewlekłą gorączkę. Druzgocąca diagnoza 25-latki
Miała przewlekłą gorączkę. Druzgocąca diagnoza 25-latki
Nazywają go "Śląską Fudżijamą". Wygasły wulkan zachwyca
Nazywają go "Śląską Fudżijamą". Wygasły wulkan zachwyca
Taka karteczka na paczkomacie. Aż złapała za telefon. "Dobry apel"
Taka karteczka na paczkomacie. Aż złapała za telefon. "Dobry apel"
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego w Żurawicy. "Może być niebezpieczny"
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego w Żurawicy. "Może być niebezpieczny"
Rzymska okupacja nie wyszła Brytanii na zdrowie. Znaleźli dowody
Rzymska okupacja nie wyszła Brytanii na zdrowie. Znaleźli dowody
Mroźne Święta w Polsce. Nawet -20 st. C
Mroźne Święta w Polsce. Nawet -20 st. C
Wygrał ponad 178 mln euro. Tylko raz wysłał inne liczby
Wygrał ponad 178 mln euro. Tylko raz wysłał inne liczby
Skandal w Niemczech. Na jarmarku puszczono piosenki neonazistów
Skandal w Niemczech. Na jarmarku puszczono piosenki neonazistów