Wakacje zakończyły się tragicznie. Policjant uratował dziecko, ale sam zginął

253

Na niestrzeżonej plaży w Sztutowie w Pomorskiem utonął 32-letni policjant, który przebywał nad morzem na urlopie z rodziną. Mężczyzna rzucił się na pomoc tonącej dziewczynce. Udało mu się uratować dziecko, sam jednak zginął.

Wakacje zakończyły się tragicznie. Policjant uratował dziecko, ale sam zginął
(pixabay.com)

Do tragicznego zdarzenia doszło na niestrzeżonej plaży w Sztutowie w woj. pomorskim. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, 32-letni policjant z Mińska Mazowieckiego rzucił się na pomoc tonącej 12-letniej dziewczynce. Udało mu się uratować dziecko, sam jednak utonął.

Obecni na plaży ludzie utworzyli łańcuch życia. Policjanta udało się jednak odnaleźć dopiero po kilkudziesięciu minutach.

Reanimacja się nie powiodła. Mężczyzna był na urlopie nad morzem z żoną i rocznym dzieckiem. Rodzinie zostanie udzielona pomoc psychologa.

Zobacz także: Tłumy na plażach. Beztroska trwa w najlepsze. "Nie zauważyliśmy wirusa"
Autor: ESO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić