Wciąż czekają na wyniki. Nie znamy odpowiedzi na ważne pytanie

Chociaż postawiono już zarzuty 32-letniemu mężczyźnie, to wciąż nieznane są dokładne okoliczności morderstwa 27-letniej Polki na Kos. Lekarz medycyny sądowej stwierdził, że w zbrodnię mogło być zaangażowanych więcej osób. Rzeczniczka policji podkreśla zaś, że wciąż nie wiadomo, czy Anastazja została zgwałcona.

 Nieznane są dokładne okoliczności morderstwa 27-letniej Polki na Kos
Źródło zdjęć: © Facebook

W Grecji trwa śledztwo w sprawie zabójstwa 27-letniej Polki. Chociaż wciąż nie ustalono szczegółów zdarzenia, to zdecydowano się na zatrzymanie 32-letniego Banglijczyka. Mężczyzna usłyszał już zarzut zabójstwa.

Kos. Kolejne szczegóły w sprawie zabójstwa Polki

Jak przekazuje dziennik "Proto Thema" zabójca usunął dane z komórki swojej ofiary. Były tam zdjęcia i zapisy rozmów. Telefon został znaleziony w opuszczonym budynku, oddzielnie od ciała ofiary. Wyjęto z niego kartę SIM.

Lekarz medycyny sądowej Dimitris Galenteris stwierdził, że w zbrodnię mogło być zaangażowanych więcej osób. - Samo morderstwo mogło zostać dokonane przez jedną osobę, lecz ukrycie ciała i (przygotowanie) torby wymagało już pomocy (osób trzecich) - powiedział.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dynamiczna pogoda, ale tylko przez chwilę. Mamy najnowszą prognozę

Wbrew powszechnej opinii wciąż nie wiadomo, czy Polka została zgwałcona. Według ustaleń greckiej policji, jest to bardzo prawdopodobny scenariusz. Stan w jakim znaleziono ciało wskazuje na wykorzystanie seksualne lub jego próbę.

Jeśli chodzi o wykorzystywanie seksualne, nadal nie mamy obrazu z raportu kryminalistycznego. Nie wiemy jeszcze, czy była wykorzystana seksualnie. To w jakim stanie znaleziono dziewczynę, pozwala policji sądzić, że sprawca albo próbował ją zgwałcić, albo w końcu mu się to udało – powiedziała Constantia Dimoglidou, przedstawicielka prasowa greckiej policji.

Pochodzący z Pakistanu współlokator Banglijczyka zmienił swoje zeznania. Początkowo twierdził, że kiedy wrócił w poniedziałek 12 czerwca do domu, nie spotkał ani swojego współlokatora, ani Anastazji. Kamera przemysłowa zarejestrowała jednak, że wchodzili oni do domu o godzinie 20.38.

Jego współlokator bardzo pomógł władzom w śledztwie. Są jeszcze inne elementy, które wzbogacą akta sprawy, które dziś dotarły do ​​prokuratora. Dotyczą one zarówno telefonów komórkowych sprawcy i ofiary, jak i wyników badań materiału genetycznego - dodała.
Wybrane dla Ciebie
Napięcie w USA. Do wygrania rekordowa suma. Losowanie już 22 grudnia
Napięcie w USA. Do wygrania rekordowa suma. Losowanie już 22 grudnia
Wyniki Lotto 21.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 21.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Jego głos znali wszyscy. Nie żyje Andrzej Bogusz
Jego głos znali wszyscy. Nie żyje Andrzej Bogusz
Ojciec Mai ujawnia. Matka Bartosza G. zniszczyła grób nastolatki
Ojciec Mai ujawnia. Matka Bartosza G. zniszczyła grób nastolatki
Śmiertelny wypadek na wyciągu. Nie żyje turysta z Niemiec
Śmiertelny wypadek na wyciągu. Nie żyje turysta z Niemiec
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci